Nie boję się życia Kacezet

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Nie boję się życia
Ono dopada mnie
Nie chcę bać się życia
Ono pojawić się chce
W mym życiu życie
Zgłębia tajemnice
A tajemnica zmienia swe oblicze

Nie boję się życia
Ono dopada mnie
Nie chcę bać się życia
Ono pojawić się chce
W mym życiu życie
Zgłębia tajemnice
A tajemnica zmienia swe oblicze

Tak
To początek, kolejny wątek
Pod innym kątem patrzę na świat
Ja nie zapomnę
Myśli potomnej,
Która tak nagle spadła na kark
To dziś niemodne
Mało wygodne
Ja i tak wspomnę, że to był fart
Chciałbym ogromnie
Aby koło mnie
Całkiem świadomie patrzyło na świat
I czekam jak czeka na deszcz
Szaman
Czekam jak czeka na deszcz
Szaman

Nie boję się życia
Ono dopada mnie
Nie chcę bać się życia
Ono pojawić się chce
W mym życiu życie
Zgłębia tajemnice
A tajemnica zmienia swe oblicze




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim