Masz Ci Los feat. Rastamaniek Kacezet
Lyrics and guitar chords
-
1 favorite
Ref: x2
Masz ci los znowu pstryczek w nos
Kolejna sytuacja, że o mały włos
Padłby cios sierpowy na ukos
Jeśli masz głos to daj głos
Znowu atakują mnie sprawy pilne
Znowu wpadłem z deszczu pod rynnę
A real wysyła mi sygnały dymne,
Że prognozy nie są przychylne
Znowu pod nogami kłody ohydne
Kolor perspektyw znów traci pigment
Real daje sygnał głośny jak Big Ben
By do roboty zabrać się migiem
Ref: x2
Masz ci los znowu pstryczek w nos
Kolejna sytuacja, że o mały włos
Padłby cios sierpowy na ukos
Jeśli masz głos to daj głos
Gdy już zebrałem siłę by wziąć się do roboty
Dziwnym trafem w nagłą chwilę zrobiłem się głodny
Mogłem zrobić tak wiele
A znowu zamieniłem poniedziałek w niedzielę
Jestem wolnym ptakiem bo mam wolny zawód
W nocy i rano basem budzę sąsiadów
Znają na pamięć większość moich podkładów
Walą w kaloryfer, pewnie potrzebują ładu
A ja znowu się nastrajam na twórczość
Podły los znów trzęsie moją komórką
Dzwoni KaCeZet - ziom dawaj na podwórko
Co miałem zrobić teraz pewnie uczynię jutro
Zamulanie jest jak wena, nie wiesz kiedy ciebie dorwie
Rano było dobrze nagle czujesz się potwornie
Wszystkie ważne plany zmieniły swe trajektorie
Jutro nie umieram biorę to na spokojnie
Spokojnie, spokojnie
Biorę na spokojnie
A
Bm
Masz ci los znowu pstryczek w nos
Kolejna sytuacja, że o mały włos
Padłby cios sierpowy na ukos
Jeśli masz głos to daj głos
A
Bm
Znowu atakują mnie sprawy pilne
Znowu wpadłem z deszczu pod rynnę
A real wysyła mi sygnały dymne,
Że prognozy nie są przychylne
Znowu pod nogami kłody ohydne
Kolor perspektyw znów traci pigment
Real daje sygnał głośny jak Big Ben
By do roboty zabrać się migiem
Ref: x2
Masz ci los znowu pstryczek w nos
Kolejna sytuacja, że o mały włos
Padłby cios sierpowy na ukos
Jeśli masz głos to daj głos
Gdy już zebrałem siłę by wziąć się do roboty
Dziwnym trafem w nagłą chwilę zrobiłem się głodny
Mogłem zrobić tak wiele
A znowu zamieniłem poniedziałek w niedzielę
Jestem wolnym ptakiem bo mam wolny zawód
W nocy i rano basem budzę sąsiadów
Znają na pamięć większość moich podkładów
Walą w kaloryfer, pewnie potrzebują ładu
A ja znowu się nastrajam na twórczość
Podły los znów trzęsie moją komórką
Dzwoni KaCeZet - ziom dawaj na podwórko
Co miałem zrobić teraz pewnie uczynię jutro
Zamulanie jest jak wena, nie wiesz kiedy ciebie dorwie
Rano było dobrze nagle czujesz się potwornie
Wszystkie ważne plany zmieniły swe trajektorie
Jutro nie umieram biorę to na spokojnie
Spokojnie, spokojnie
Biorę na spokojnie
Most popular songs Kacezet
- 11 Odpowiada mi
- 12 Niech gadają
- 13 Nie boję się życia
- 14 Nic tu po nas
- 15 Nadciąga feat. DreadSquad
- 16 Miłość pieprzy racje
- 17 Masz Ci Los feat. Rastamaniek
- 18 Maruda
- 19 Łajba
- 20 Ład i chaos