Ballada o nowych bogach Kabaret Loża 44
Lyrics
-
2 ratings
Czcij człowieku nowych czasów nowe bogi,
Wszystkie, które każdy nowy dzień ci zdarza,
Proś o łaski, zanoś modły, bij pokłony,
I pal świece nowym bogom na ołtarzach!
Zbieraj skrzętnie grosz do grosza,
Bez skrupułów i bez złudzeń,
Walcz by zyskać, a nie stracić,
Mnożąc swoje - podziel cudze!
Niech ci obcym będzie każdy,
Byś się z kimś nie musiał dzielić,
Przecież górą zawsze będą ci,
Co będą więcej mieli!
Więc najpierw zapal lampkę wieczną
Przed ołtarzem cielca,
Który szczęsne chwile zrządza
I pierwszą czcij potęgę PIENIĄDZA!
W życiu postaw na awanse,
Zastaw godność i sumienie,
Tak się ustaw, by mieć szanse,
Tak się ustaw, by być w cenie,
Myśl o sobie, pilnuj swego,
Po co ci horyzont szerszy,
Pchaj się w górę i pamiętaj -
Pchniesz drugiego – będziesz pierwszy!
Więc szanuj owczy pęd, co sprawia,
Że pokonać pragniesz
Wszystkie progi i bariery,
I drugą czcij potęgę KARIERY!
Kadź, przytakuj i aprobuj,
Hołduj mocnym, schlebiaj fiszom,
Wciąż podziwiaj, chwal najgłośniej,
Zwłaszcza wtedy, gdy cię słyszą,
Z góry potęp własne zdanie,
Czapkuj, kłaniaj się najniżej,
Mów na czarne, że jest białe,
Myśl jak trzeba – zajdziesz wyżej!
Bo ten co ma na karku głowę,
Ten mieć zawsze będzie,
Lepiej od głupiego tłumu,
Więc trzecią czcij potęgę ROZUMU!
Czwartą uczcij wszechmoc WŁADZY,
Wielkość BATA, myśli marność,
Kult UKŁADÓW, moc PROTEKCJI,
Atut STOŁKA w grze BEZKARNOŚĆ,
Czcij kolejno wszystkie bogi,
Które nowy los ci zdarza,
Ucz się pełzać, bić pokłony,
Zapal świece na ołtarzach.
Gdy zapalisz przed wszystkimi wieczne ognie,
Kiedy skończysz bić pokłonów dzienny przydział,
Patrz z podziwem, jak się tworzy MITOLOGIĘ
Której wcześniej nikt by nigdy nie przewidział!
Wszystkie, które każdy nowy dzień ci zdarza,
Proś o łaski, zanoś modły, bij pokłony,
I pal świece nowym bogom na ołtarzach!
Zbieraj skrzętnie grosz do grosza,
Bez skrupułów i bez złudzeń,
Walcz by zyskać, a nie stracić,
Mnożąc swoje - podziel cudze!
Niech ci obcym będzie każdy,
Byś się z kimś nie musiał dzielić,
Przecież górą zawsze będą ci,
Co będą więcej mieli!
Więc najpierw zapal lampkę wieczną
Przed ołtarzem cielca,
Który szczęsne chwile zrządza
I pierwszą czcij potęgę PIENIĄDZA!
W życiu postaw na awanse,
Zastaw godność i sumienie,
Tak się ustaw, by mieć szanse,
Tak się ustaw, by być w cenie,
Myśl o sobie, pilnuj swego,
Po co ci horyzont szerszy,
Pchaj się w górę i pamiętaj -
Pchniesz drugiego – będziesz pierwszy!
Więc szanuj owczy pęd, co sprawia,
Że pokonać pragniesz
Wszystkie progi i bariery,
I drugą czcij potęgę KARIERY!
Kadź, przytakuj i aprobuj,
Hołduj mocnym, schlebiaj fiszom,
Wciąż podziwiaj, chwal najgłośniej,
Zwłaszcza wtedy, gdy cię słyszą,
Z góry potęp własne zdanie,
Czapkuj, kłaniaj się najniżej,
Mów na czarne, że jest białe,
Myśl jak trzeba – zajdziesz wyżej!
Bo ten co ma na karku głowę,
Ten mieć zawsze będzie,
Lepiej od głupiego tłumu,
Więc trzecią czcij potęgę ROZUMU!
Czwartą uczcij wszechmoc WŁADZY,
Wielkość BATA, myśli marność,
Kult UKŁADÓW, moc PROTEKCJI,
Atut STOŁKA w grze BEZKARNOŚĆ,
Czcij kolejno wszystkie bogi,
Które nowy los ci zdarza,
Ucz się pełzać, bić pokłony,
Zapal świece na ołtarzach.
Gdy zapalisz przed wszystkimi wieczne ognie,
Kiedy skończysz bić pokłonów dzienny przydział,
Patrz z podziwem, jak się tworzy MITOLOGIĘ
Której wcześniej nikt by nigdy nie przewidział!
contributions: