To nie ja Jolanta Jaszkowska
Lyrics
Pół na pół? A skąd!
Był post, zły los i ty - to błąd
Więc skąd padły łzy?
Pół na pół - do krwi
I żal, żalu więcej niż ktokolwiek miał
Zwykły dzień i noc
I miłość, bądź co bądź
I noc, i dzień...
Mój Ty Boże, zwykły dzień
Ten uśmiech nikły, nikły cień obcy
Cudzy śmiech i cudzy grzech
To nie ja, nie ja, to inny ktoś
Kto nie umiał prostą drogą życia przejść
To nie ja, to tylko czas
Powiedział naszym oczom po prostu "cześć"
To niełatwe, nie
Usnąć tak, aby nie spać
I śnić jak we śnie
To nie dom, to raj
To raj, a te łzy to niedomknięty kran
Nudnej kropli plusk
Kuchenny myśli gruz
Przez dzień, przez dzień jak ten...
Mój Ty Boże, zwykły dzień
Ten uśmiech nikły, nikły cień obcy
Cudzy śmiech i cudzy grzech
To nie ja, nie ja, to inny ktoś
Kto nie umiał prostą drogą życia przejść
To nie ja, to tylko czas
Powiedział naszym oczom po prostu "cześć"
Powiedział nam po prostu:
"Wybacz mi, wybacz, cześć"
Był post, zły los i ty - to błąd
Więc skąd padły łzy?
Pół na pół - do krwi
I żal, żalu więcej niż ktokolwiek miał
Zwykły dzień i noc
I miłość, bądź co bądź
I noc, i dzień...
Mój Ty Boże, zwykły dzień
Ten uśmiech nikły, nikły cień obcy
Cudzy śmiech i cudzy grzech
To nie ja, nie ja, to inny ktoś
Kto nie umiał prostą drogą życia przejść
To nie ja, to tylko czas
Powiedział naszym oczom po prostu "cześć"
To niełatwe, nie
Usnąć tak, aby nie spać
I śnić jak we śnie
To nie dom, to raj
To raj, a te łzy to niedomknięty kran
Nudnej kropli plusk
Kuchenny myśli gruz
Przez dzień, przez dzień jak ten...
Mój Ty Boże, zwykły dzień
Ten uśmiech nikły, nikły cień obcy
Cudzy śmiech i cudzy grzech
To nie ja, nie ja, to inny ktoś
Kto nie umiał prostą drogą życia przejść
To nie ja, to tylko czas
Powiedział naszym oczom po prostu "cześć"
Powiedział nam po prostu:
"Wybacz mi, wybacz, cześć"