Fortuna kołem się toczy Jerzy Wasowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Chcecie mnie wstrzymać? Nadaremnie!
To silniejsze jest ode mnie
Jak dawniej znów mnie biorą chęci
Naintrygować, narozrabiać, nachachmęcić

Tu sypnąć piaskiem w oczy
Tam dyrygować grą
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Ja chcę się toczyć z nią!
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Ja chcę się toczyć z nią!

Choć polityczny jestem rupieć
Nie chcę chłopieć, nie chcę głupieć
Niech zadrży dworzan liczna rzesza
Znów chcę spiskować, gmatwać, knować i namieszać

Motając flirt uroczy
Zadzierzgnąć intryg nić
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Znów muszę w górze być!
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Znów muszę w górze być!

Chcecie mnie wstrzymać? Nadaremnie!
To silniejsze jest ode mnie
Jak dawniej znów mnie biorą chęci
Naintrygować, narozrabiać, nachachmęcić

Tu sypnąć piaskiem w oczy
Tam dyrygować grą
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Ja chcę się toczyć z nią!
Fortuna kołem się toczy, kołem się toczy
Ja chcę się toczyć z nią!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim