Kłam, że mnie kochasz Jerzy Połomski
Lyrics
(Na na na na na na na na na na na na na)
(Na na na na na na na na na na na na na)
Na na na na na na na na na na na na na
Na na na na na na na na na na
Kłam, że mnie kochasz - bez wątpienia
Kłam, że mnie kochasz, że tak jest
Najbardziej barwne są złudzenia
Wspaniały, choć fałszywy gest
Szeroki gest dla żartu okaż
Chęć zrozumienia chwili tej
Więc proszę cię, kłam, że mnie kochasz
I razem ze mną się śmiej
Nie czuję łez goryczy
Nie widzę czarno dnia
Ani ty, ani ja
Nie rozpacz w sercu krzyczy
Tragedie - to nie ja
To nie ja
Lecz by w stylowy dramat
Nasz żart zamienił się
Od dziś zaczynam kłamać
Że już nie kocham cię
Zupełnie nie
Kłam, że mnie kochasz - tak od ręki
Kłam, że mnie kochasz - tylko to
Mijają lata i piosenki
Bo może zbyt prawdziwe są
Już taka moda i epoka
Że lepiej deklarować mniej
No, proszę cię, kłam, że mnie kochasz
I razem ze mną się śmiej
Nie czuję łez goryczy
Nie widzę czarno dnia
Ani ty, ani ja
Nie rozpacz w sercu krzyczy
Tragedie - to nie ja
To nie ja
Lecz by w stylowy dramat
Nasz żart zamienił się
Od dziś zaczynam kłamać
Że już nie kocham cię
Zupełnie nie
Zupełnie nie
Kłam, że mnie kochasz, jak ja kłamię
Umiemy kłamać tak jak z nut
I może w końcu będziesz dla mnie
Obiecasz miłość aż po grób
Przysięgi mogą być na pokaz
A prawdę skryj i w sercu miej
I tylko nie kłam, że nie kochasz
I razem ze mną się śmiej
La la la la la la la la la la
La la la la la la la la la
La la la la la la la la la la
La la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la
(Na na na na na na na na na na na na na)
Na na na na na na na na na na na na na
Na na na na na na na na na na
Kłam, że mnie kochasz - bez wątpienia
Kłam, że mnie kochasz, że tak jest
Najbardziej barwne są złudzenia
Wspaniały, choć fałszywy gest
Szeroki gest dla żartu okaż
Chęć zrozumienia chwili tej
Więc proszę cię, kłam, że mnie kochasz
I razem ze mną się śmiej
Nie czuję łez goryczy
Nie widzę czarno dnia
Ani ty, ani ja
Nie rozpacz w sercu krzyczy
Tragedie - to nie ja
To nie ja
Lecz by w stylowy dramat
Nasz żart zamienił się
Od dziś zaczynam kłamać
Że już nie kocham cię
Zupełnie nie
Kłam, że mnie kochasz - tak od ręki
Kłam, że mnie kochasz - tylko to
Mijają lata i piosenki
Bo może zbyt prawdziwe są
Już taka moda i epoka
Że lepiej deklarować mniej
No, proszę cię, kłam, że mnie kochasz
I razem ze mną się śmiej
Nie czuję łez goryczy
Nie widzę czarno dnia
Ani ty, ani ja
Nie rozpacz w sercu krzyczy
Tragedie - to nie ja
To nie ja
Lecz by w stylowy dramat
Nasz żart zamienił się
Od dziś zaczynam kłamać
Że już nie kocham cię
Zupełnie nie
Zupełnie nie
Kłam, że mnie kochasz, jak ja kłamię
Umiemy kłamać tak jak z nut
I może w końcu będziesz dla mnie
Obiecasz miłość aż po grób
Przysięgi mogą być na pokaz
A prawdę skryj i w sercu miej
I tylko nie kłam, że nie kochasz
I razem ze mną się śmiej
La la la la la la la la la la
La la la la la la la la la
La la la la la la la la la la
La la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la
contributions: