Była najważniejsza Jerzy Połomski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1. Była najważniejsza, była najpiękniejsza
gdy na przeciw mnie ulicą sobie szła.
Była jak z okładki, kęs nie byle jaki,
dla takiego co w miłości szczęście ma.
Była niepojęta cała jak od święta,
cała jakby z nut po prostu panna z nut.
Cała jak z uśmiechu, cała warta grzechu,
chociaż w duszy jej był wielki wybór cnót.

Ref: Od rana do nocy mówiła, że kocha mnie,
że inni już chłopcy nie biorą jej nie nie nie nie nie.

2. Była nie bogata, nie z wielkiego świata,
z tej ulicy co mieszkałem był jej świat.
Była najzwyklejsza, była najcieplejsza kto spróbował choćby raz,
eh ten na całe życie wpadł zupełnie tak jak ja,
jakby w sercu był zły kwiat tego, tego dnia.
Była najzgrabniejsza, najapetyczniejsza,
była z krwi i kości nie zgubiona w mgle.
Była najwrażliwsza, była najprawdziwsza
i kochała mnie naprawdę, tylko mnie.
Była najwierniejsza, była najmądrzejsza
jak przystało na prawdziwą piękną płeć.
Była najskromniejsza, była najtrudniejsza,
trzeba było z nią cierpliwość świętą mieć.

Ref: x1

3. Była najszczęśliwsza, była najpoczciwsza,
ale w życiu kto wytrzyma chwilę naj.
Była najgorliwsza, najzapobiegliwsza, aż
pewnego razu ja.
Eh porzuciłem precz ten raj po świecie chodzę sam
i dopiero naj naj naj największy spokój mam.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim