Elwira Jerzy Michotek

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Gdy budzi się w gwarze ulica
Elwira na targ idzie co dzień
Ach, jak się nią wtedy zachwyca
Ulica i każdy przechodzień!

O hej - jak twe loki się wiją
Oho - jak się iskrzy twój wzrok
O hej - cо źrenice twe kryją?
Oho - jaki lekki masz krok

O hej - gdy przechodzisz bulwarem
Oho - siejesz płomień i blask
O hej - krew nasyca się żarem
Oho - któż dostąpi twych łask?

Gdy gwiazdy otworzą swe oczy
I księżyc ро niebie się skrada
Pod oknem Elwiry uroczej
Zaklina i łka serenada

O hej - jak twe loki się wiją
Oho - jak się iskrzy twój wzrok
O hej - cо źrenice twe kryją?
Oho - jaki lekki masz krok

O hej - gdy przechodzisz bulwarem
Oho - siejesz płomień i blask
O hej - krew nasyca się żarem
Oho - któż dostąpi twych łask?

Elwira nie słucha ni słowa
Jej wargi się tylko rozchylą
Bo w sercu miłosny skarb chowa
Bo w sercu jej śpiewa Camillo

O hej - jak twe loki się wiją
Oho - jak się iskrzy twój wzrok
O hej - cо źrenice twe kryją?
Oho - jaki lekki masz krok

O hej - gdy przechodzisz bulwarem
Oho - siejesz płomień i blask
O hej - krew nasyca się żarem
Oho - któż dostąpi twych łask?




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim