Zamykam oczy, by widzieć Cię z bliska Jerzy Grunwald

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
    1 favorite
Zamykam oczy, by widzieć cię z bliska

gdy ciepły wieczór mi ciebie odbiera

Gdy gasną lata, ostatnie ogniska

i już na jesień się zbiera

I znowu przy mnie, jak wczoraj, jak zawsze

w pamięci złudnej, przeglądasz się w lustrze

Znajome miejsca, znajdujesz twarze

choć twoje miejsce już puste

Nic się nie kończy i nic nie zaczyna

tak bez powodu, nagle w jednej chwili

Popatrz na kwiaty, co jeszcze nie zwiędły

wieczór je tylko w krótki sen uchylił

Jaskółki krążą nad głową wciąż nisko

zakrywa wieczór pół ziemi, pół nieba

Zamykam oczy, by widzieć cię z bliska

choć ciebie przy mnie już nie ma

Zamykam oczy, by widzieć cię z bliska

choć ciebie przy mnie już nie ma



Rate this interpretation
Rating of readers: Weak+ 2 votes
anonim