Kolacje wariacje Jarosław Wasik

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
pamiętam miesiące
przepływały obok mnie
każdy dzień bez Ciebie
jak w długiej kolejce
po szczęście
po miłość
ustawiam się
pamiętam miesiące
trochę lepsze , gorsze dni
już niebawem z Tobą
myślami ustami rozmową
słowami
omotam się

czasem jestem dobry i zły
małym chłopcem chcę być
i pokochaj mnie takiego wrażliwego
czasem jestem dobry i zły
małym chłopcem chcę być
obiecuje Ci tylko dobre dni

kolacje wariacje
dotykanie różnych spraw
duża lampka wina
niewinnie dotykać
zaczynam
tematów nie ruszanych
od lat
śniadania we dwoje
najpiękniejszy moment dnia
zapach czarnej kawy
problemy
wstawanie
obawy
dyskusje
o wszystkim co trwa

czasem jestem dobry i zły
małym chłopcem chcę być
i pokochaj mnie takiego wrażliwego
czasem jestem dobry i zły
małym chłopcem chcę być
obiecuje Ci tylko dobre dni




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim