0
0

BALLADA O WEDROWNYM GRAJKU Janusz"CYBULL "Skwira

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Janusz"CYBULL"Skwira
    2 favorites


aF
Naszlaku stoi z map? w d?oni
CG
iz tym co w g?owie ma
aza plecami szmat drogi przebytej
natwarzy prze?ytych dni ?lad
naplecach stary plecak ma
coprzetrwa? ze 20lat
butypodeszwy gubi? ju?
odponad 4-ech lat


nogizm?czone wieczn? tu?aczk?
wci??jednak nios? w dal
na?wiecie w jednym miejscu zbyt ciasno
byprze?y? w nim cho? par? lat


jakptaka w przestworzach
wci??nosi po ?wiecie go,
jakStachura plecak na grzbiet
-ucieka w nocy mrok
cz?owiekst?d, cz?owiek znik?d
mówia ci co na drodze jego s?
atak naprawd? nie wie on sam
sk?dw ogóle si? wzi??


inie chce wiedzie? po coto mu
szcz??ciaprzecie? to nie da
wa?ne?e jest, przysi?dzie i zagra
-nic wi?cej nie potrzeba


itak wedruje po ?wiecie tym
siadaj?cczasem na kamieniu, przy drodze
tamgra i ?piewa dla wszystkich wokó?
tengrajek co niewiele mo?e
szcz??cierozdaje, wysusza ?zy, czasem da nadziej?
?ejeszcze s? w tym ?yciu cz?owieka chwile
coukoj? zm?czone sumienie




ipowie szczerze, ze swego miejsca,
rad?dobr? ci da
b?d?zawsze cz?owiekiem, daj co? od serca
anie zostaniesz w ?yciu sam..............


Rate this interpretation
contributions:
Janusz"CYBULL"Skwira
Janusz"CYBULL"Skwira
anonim