My, ludzie z Atlantydy Janusz Radek

Lyrics

  • Song lyrics magda
Hallo, hallo
Czy nie za dużo H2o
Bez przerwy ciurkiem leje się
No kto, no kto
Kto może nam dać gwarancję, że
Że jutro będzie suchy dzień
Co jest, co jest
Nikt nie nadaje S.O.S.
A przecież tonie w morzu ląd
Miał być cud
A teraz mamy tylko wody w bród
Bo w komputery wkradł się błąd
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
I co i co
I pokazało nam się nagle dno
Z cywilizacji został wrak
No kto, jakiś bóg
Uprzedzić nas trochę wcześniej mógł
Że się to skończy właśnie tak
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
Był śmiały plan
Jak zakręcić kran
Ale nic z tego nie wyszło, taki pech
Był też pomysł jak
Podbić gwiezdny szlak
I został po nas śmiech
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to
My, ludzie z Atlantydy mieliśmy planów sto
Ryby i wieloryby mogą potwierdzić to...
H2o i nagle chlup, chlup H2o
Hej, a przecież tak nam dobrze szło
My, ludzie z Atlantydy
A tak nam pięknie szło


Rate this interpretation
contributions:
magda
magda
anonim