Między nami nie ma już Janusz Panasewicz

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Krótki list, parę słów
I wody łyk przed podróżą
Nie chce dalej w miejscu stać
Słuchać słów które nużą
Nie chce już żadnych zdjęć
Bo to co dobre już było
Musze zrobić pierwszy krok
Nie zatrzymasz mnie siłą

Miedzy nami nie ma już srogich zim, gorących burz
Tamtych oczu, tamtych łez
Tego, co tak piękne jest
Nocnych rozmów twarzą w twarz
Pocałunków, które znasz
Gorzkich prawd i słodkich kłamstw
Tego co łączyło nas

Nie planuje już nic
Chociaż kiedyś tak było
Może sprowokuję los
By się w końcu coś spełniło
Znów odwiedzę parę knajp
Pełno teraz i wszędzie
I przyjaciół z dawnych lat
Co ma być to niech będzie

Miedzy nami nie ma już srogich zim, gorących burz
Tamtych oczu, tamtych łez
Tego, co tak piękne jest
Nocnych rozmów twarzą w twarz
Pocałunków, które znasz
Gorzkich prawd i słodkich kłamstw
Tego co łączyło nas
/2x




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim