Najlepszy czas Janusz Chomicki
Lyrics and guitar chords
a-mol, G-dur, a-mol, G-dur,
ref: C-dur, G-dur, a-mol, G-dur
Dzieliłem się nią z wiatrem, prosiłem go co dzień,
by czule, delikatnie pieścił biodra Jej
Zakradał się do niej niczym nocny złodziej
A ja zachęcałem go szeptem... - Wiej, dalej wiej
Nie będę zazdrosny, lecz tylko gościnny,
zwiewny jak jej suknia, dobry z niego gość.
Dzieliłem się Nią słońcem błagałem je co dzień
by ogrzało ją choćby wymyslec chciala cos
Rozświetla ją całą, suknia na niej płonie
zazdrosny nie jestem, marzyć tylko chcę
łapię to światło od niej w swoje dłonie
i pytam, gdzie jeszcze jest ciepło, gdzie...
Ref:
Najlepszy czas jeszcze przed nami
nie miesza się nam juz nic
zaśpiewam ci pieśń, w niej między wierszami
będziewmy lampkę wina pić
ref: C-dur, G-dur, a-mol, G-dur
Dzieliłem się nią z wiatrem, prosiłem go co dzień,
by czule, delikatnie pieścił biodra Jej
Zakradał się do niej niczym nocny złodziej
A ja zachęcałem go szeptem... - Wiej, dalej wiej
Nie będę zazdrosny, lecz tylko gościnny,
zwiewny jak jej suknia, dobry z niego gość.
Dzieliłem się Nią słońcem błagałem je co dzień
by ogrzało ją choćby wymyslec chciala cos
Rozświetla ją całą, suknia na niej płonie
zazdrosny nie jestem, marzyć tylko chcę
łapię to światło od niej w swoje dłonie
i pytam, gdzie jeszcze jest ciepło, gdzie...
Ref:
Najlepszy czas jeszcze przed nami
nie miesza się nam juz nic
zaśpiewam ci pieśń, w niej między wierszami
będziewmy lampkę wina pić
contributions: