Czy to jest przypadek Janek Samołyk
Lyrics
-
1 rating
Czy to jest przypadek, że jakoś tak układa się życie właśnie nam?
Skończyłaś studnia, pracujesz w szkole
Co rano wychodzisz po marne gorsze
A kiedy wychodzisz, ja jeszcze śpię
Pracuję nocami, wychodzą z pracy będziesz śpieszyć się
By spotkać mnie chociaż na chwilę
Czy to jest przypadek, że jakoś tak układa się życie właśnie nam?
Skończyłaś studnia, pracujesz w szkole
Co rano wychodzisz po marne grosze
Zasypiam przy tobie
Budzę się sam
Jedyna ambicja, jaka została nam
Ratować ten tydzień zanim stanie się taki, jak inne
Zasypiam przy tobie
Budzę się sam, sam, sam
Jedyna ambicja, jaka została nam
To ratować ten tydzień zanim stanie się taki, jak inne..
Skończyłaś studnia, pracujesz w szkole
Co rano wychodzisz po marne gorsze
A kiedy wychodzisz, ja jeszcze śpię
Pracuję nocami, wychodzą z pracy będziesz śpieszyć się
By spotkać mnie chociaż na chwilę
Czy to jest przypadek, że jakoś tak układa się życie właśnie nam?
Skończyłaś studnia, pracujesz w szkole
Co rano wychodzisz po marne grosze
Zasypiam przy tobie
Budzę się sam
Jedyna ambicja, jaka została nam
Ratować ten tydzień zanim stanie się taki, jak inne
Zasypiam przy tobie
Budzę się sam, sam, sam
Jedyna ambicja, jaka została nam
To ratować ten tydzień zanim stanie się taki, jak inne..
contributions:
Most popular songs Janek Samołyk
Similar artists
muzyka końca lata
38 song