Bill W. Jan Borysewicz

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Myśli w głowie plączą się
A nogi same niosą mnie
Idę tam, gdzie - nie wiem, idę tam
I bardzo często chodzę sam

Może w końcu znajdę coś
A może będzie tylko złość
Albo sen normalny, sen po dniu
I może wtedy wrócę tu ?

Może wrócę tu

A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...

W głowie plącze się
Myśli niosą mnie
Może znajdę coś
Może tylko złość
Albo sen po dniu
Może wrócę tu

Wrócę...

A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...
A jak ? A jak ? A tak ! Tak jak zwykły człowiek...

Tak jak zwykły człowiek...
Tak jak zwykły człowiek...

A tak ! Tak jak zwykły człowiek...

Tak jak zwykły człowiek...
Tak jak zwykły człowiek...
Tak jak zwykły człowiek...
Tak jak zwykły człowiek...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim