Jezioro - najpiękniejsze spośród luster Jan Błyszczak
-
9 favorites
-
kapo II
W najpiękniejszym
D
Em
D
Em
D
Em
D
Em
D
Tam, gdzie najtEm
ęższej sośnieA
upić sięD
czasem zdarzyBm
Gdy wiatr jak Em
winem z morza A
jodem Em
dmieA
D
Gdzie wierzba, nad strEm
umykiemA
rozgrzane chłodzącD
stopyBm
Północ bez Em
trudu dojrzy w A
ładny Em
dzieńA
D
Rzeźbiarz zamBm
orski sławny Em
przemierzał kiedyś A
lataD
Wilgotnych Bm
butów znaczył każdy Em
krokA
Bm
Zakatarzonym D
marszem Em
do domu A
swego wracałEm
Gubił A
cudownych Em
luster A
stoD
W najpiękniejszym Em
spośród lusterBm
Zanurzyłem dzbany F#m
pusteG
Zanim słońce cicho D
wzeszło naF#m
pogodęEm
Dzbany młodość A
dopijałyD
W świat odbity, świaBm
t wspaniałyEm
Wrysowałem A
swe odbicie Bm
młodeBm
D
Kiedyś już Em
późnym latem A
na liście jesieńD
spadłaBm
I po swojemu Em
splotła A
wystrój Em
dniaA
D
Jak dzikich kaczek Em
stado A
z odlotem sięD
wstrzymałaBm
By się w mym Em
lustrze przejrzeć A
jeszcze Em
raz A
D
I każdy, kto przBm
echodziłEm
u lustra megA
o stawałD
Rumieńcem Bm
barw wytaczał obraz Em
swójA
G
I tylko zima D
biała Em
odbicia D
nie znalazłaEm
Znalazła D
chłodnych Em
powiek D
lód D
W najpiękniejszym
Em
spośród lusterBm
Zanurzyłem dzbany F#m
pusteG
Zanim słońce cichoD
wzeszło na F#m
pogodęEm
Dzbany młodość A
dopijałyD
W świat odbity, światBm
wspaniałyEm
Wrysowałem A
swe odbicie Bm
młodeEm
Dzbany młodość A
dopijałyD
W świat odbity, światBm
wspaniałyEm
Wrysowałem A
swe odbicie Bm
młode