Milion dróg Jagła

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ałgaj & Jagła

[Ałgaj]
Milion dróg, milion myśli, milion nieprzespanych nocy
Automatycznie zamykają się oczy, ze zmęczenia,
Z braku jakiejkolwiek mocy, bo idę sam w nocy, bo idę sam w nocy
Zbyt niebezpiecznie by spać a za dnia się nie da
Słońce razi, brak cienia, jakiegokolwiek drzewa
Brak mi wytchnienia ale robię to bo chcę,
Przemierzam świat który płacze bo wie,
Jaki los czeka nas, czeka jego,
Wie, że zginiemy w mroku gdy przybędzie po nas piekło
Walka nieba z piekłem to rodzinne waśnie
Skoro jesteście z jednego łona,
[Jagła]
To nie walczcie
[Ałgaj]
Nic mnie nie zaskoczy, byłem wszędzie
Szukając szczęścia połamałem serce
[Jagła]
On połamał serce, a chciałby czegoś więcej
Chciałby zagarnąć cały świat ale miał tylko dwie ręce

[Ałgaj]
ref.
Przebyłem każdą drogę, kroczyłem dumny jak paw
Wzdłuż niekończących się wzgórz i rzeką wpław
U boku tylko zardzewiały miecz wykuty z gniewu
Dokąd prowadzi droga skoro ja idę bez celu x2

[Jagła]
Żadnej drogi nie poznałem bo było ich zbyt wiele,
Żadną dwa razy nie szedłem bez śladu siebie
I gdy w potrzebie znalazłem się ja sam (ja sam)
Nikt się nie odezwał tylko ponury mrok wiał
Oto hymn wrzasków i hymn bractwa, nie słyszysz tego?
Nie? To staraj się chodzić na palcach
Którą drogą iść, aby nie spotkać się z kulą?
No którą, no którą, no którą, którą?

[Ałgaj]
Tą gdzie ludzie idą tępo zaślepieni
Są zajęci podkładaniem sobie pod nogi kamieni
A nas nie zauważą bo są zajęci
Poznamy się dopiero gdzieś w obliczu śmierci
Spytaj kogokolwiek, niech ktokolwiek to potwierdzi,
Że żadna droga nie pasuje do tych wypowiedzi
Ten głupio patrzy i siedzi jak stary poczciwy rybak,
Która droga najwłaściwsza? Własna chyba

ref.
Przebyłem każdą drogę, kroczyłem dumny jak paw
Wzdłuż niekończących się wzgórz i rzeką wpław
U boku tylko zardzewiały miecz wykuty z gniewu
Dokąd prowadzi droga skoro ja idę bez celu x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim