Fam Jagła
Lyrics
[BJN]
Wtedy śmiali się ze mnie że nagrywam tutaj smuty o ex
A poleciałem w nosy i pizdy
Mijają lata a ja nadal nie rozumiem
Ale chyba była dla mnie wszystkim
Mijają lata nie pamiętam jej głosu
Ale dobrze pamiętam jej dotyk
Wyciągała mnie z wielkich kłopotów
Potrafiła ratować mnie w nocy
Stałem nad krawędzią wielkich fal
Jeden krok mógł zdecydować o wszystkim
Jak Sitek błądziłem wtedy w wielkich snach
Za nic miałem materialne korzyści
Tam skąd pochodzę nie było Boga tu mefedron
Dziś tylko ciałem jestem tu a myślami daleko stąd
Może dlatego łykam naiwnie jebane placebo
Może dlatego podaję placebo moim kolegom
Zmotywowani do granic, zmobilizowani do granic to my
Własnymi rękami szarych ulic kokain nie zrobisz tam nic
[Refren]
I nawet jeżeli dla nas już szans nie ma
(Nie ma, nie ma, nie ma)
Nie zagłuszysz głosu podziemia
Hades grzeje furę nie ma cię już w spóle
Ból mobilizuje #NNJLFAM
x2
[Jagła]
Pomału jesteśmu już w miejscu
O którym mówimy od tylu lat
Marcin wie o co chodzi
I nie boli mnie już czegokolwiek brak
Bo nawet jeśli to tylko kwestia godzin
Ale nie czas na zbieranie medali
Czy gadki o zdobytych szczytach awantur
Nie ma limitu więc gdzie nie zajdziemy
To zawsze nam będzie za mało
I ty nie mów mi kim jestem bo nie wiem sam
Dokąd idę a dokąd dojdę nie wiem nawet ja
To kurwa miało być proste a wciąż mało mam
Więc sny o szczytach zostawię na poczet nowych zmian
Trzymam się swoich tu obranych celów
Ale w mroku łatwo zbłądzić nim zwątpisz w to
Ty się podpisz bo zostaną tylko te zwrotki
Mamy to samo od lat ile nie wiem nawet
Ale pamiętaj konsekwencja
A że ci pykło i czegoś masz więcej, tej
To weź się nie zesraj
Nieba nie ma więc limitów nie ma
Bez przechwałek bo nie ma momentu
Gdy mówię że ten duet rozjebał
I owszem padały czasem od nas te słowa
Kiedy jeszcze limitem był '08
Jesteśmy tu zobacz 2k17
NNJL mogę tylko być dumny
[Refren]
I nawet jeżeli dla nas już szans nie ma
(Nie ma, nie ma, nie ma)
Nie zagłuszysz głosu podziemia
Hades grzeje furę nie ma cię już w spóle
Ból mobilizuje #NNJLFAM
x2
Wtedy śmiali się ze mnie że nagrywam tutaj smuty o ex
A poleciałem w nosy i pizdy
Mijają lata a ja nadal nie rozumiem
Ale chyba była dla mnie wszystkim
Mijają lata nie pamiętam jej głosu
Ale dobrze pamiętam jej dotyk
Wyciągała mnie z wielkich kłopotów
Potrafiła ratować mnie w nocy
Stałem nad krawędzią wielkich fal
Jeden krok mógł zdecydować o wszystkim
Jak Sitek błądziłem wtedy w wielkich snach
Za nic miałem materialne korzyści
Tam skąd pochodzę nie było Boga tu mefedron
Dziś tylko ciałem jestem tu a myślami daleko stąd
Może dlatego łykam naiwnie jebane placebo
Może dlatego podaję placebo moim kolegom
Zmotywowani do granic, zmobilizowani do granic to my
Własnymi rękami szarych ulic kokain nie zrobisz tam nic
[Refren]
I nawet jeżeli dla nas już szans nie ma
(Nie ma, nie ma, nie ma)
Nie zagłuszysz głosu podziemia
Hades grzeje furę nie ma cię już w spóle
Ból mobilizuje #NNJLFAM
x2
[Jagła]
Pomału jesteśmu już w miejscu
O którym mówimy od tylu lat
Marcin wie o co chodzi
I nie boli mnie już czegokolwiek brak
Bo nawet jeśli to tylko kwestia godzin
Ale nie czas na zbieranie medali
Czy gadki o zdobytych szczytach awantur
Nie ma limitu więc gdzie nie zajdziemy
To zawsze nam będzie za mało
I ty nie mów mi kim jestem bo nie wiem sam
Dokąd idę a dokąd dojdę nie wiem nawet ja
To kurwa miało być proste a wciąż mało mam
Więc sny o szczytach zostawię na poczet nowych zmian
Trzymam się swoich tu obranych celów
Ale w mroku łatwo zbłądzić nim zwątpisz w to
Ty się podpisz bo zostaną tylko te zwrotki
Mamy to samo od lat ile nie wiem nawet
Ale pamiętaj konsekwencja
A że ci pykło i czegoś masz więcej, tej
To weź się nie zesraj
Nieba nie ma więc limitów nie ma
Bez przechwałek bo nie ma momentu
Gdy mówię że ten duet rozjebał
I owszem padały czasem od nas te słowa
Kiedy jeszcze limitem był '08
Jesteśmy tu zobacz 2k17
NNJL mogę tylko być dumny
[Refren]
I nawet jeżeli dla nas już szans nie ma
(Nie ma, nie ma, nie ma)
Nie zagłuszysz głosu podziemia
Hades grzeje furę nie ma cię już w spóle
Ból mobilizuje #NNJLFAM
x2
contributions: