Ballada o kolczykach Jadwiga Prolińska
Lyrics
Aj, czarny lesie
Aj, rozszumże się
Gdy niesie moją pieśń wiatr
Aj, piosnkę wędrującą w świat
Leśne Cyganeczki
Czarne jagódeczki
Biedne Cyganeczki
O kolczykach marzą tak
Taką mam ochotę
Mieć kolczyki złote
Lecz pieniędzy na kolczyki brak
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la la la
Aj, czarny lesie
Aj, rozszumże się
Gdy niesie moją pieśń wiatr
Aj, piosnkę wędrującą w świat
Ogień już wygasa
Chłodem wieje w lasach
Biedne Cyganeczki
Z płaczem chcą do domu iść
Wtem w dębowych liściach
Groźny wiatr zaświstał
I na ziemię spadł za liściem liść
Opadają liście
Wszędzie jest złociście
Na kolana dziewcząt
Złote listki kładzie wiatr
Ale wreszcie zamilkł
A ja z kolczykami
Z kolczykami z listków pójdę w świat
La la la la la la
La la la la la la la la la
Aj, rozszumże się
Gdy niesie moją pieśń wiatr
Aj, piosnkę wędrującą w świat
Leśne Cyganeczki
Czarne jagódeczki
Biedne Cyganeczki
O kolczykach marzą tak
Taką mam ochotę
Mieć kolczyki złote
Lecz pieniędzy na kolczyki brak
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la la la la la
Aj, czarny lesie
Aj, rozszumże się
Gdy niesie moją pieśń wiatr
Aj, piosnkę wędrującą w świat
Ogień już wygasa
Chłodem wieje w lasach
Biedne Cyganeczki
Z płaczem chcą do domu iść
Wtem w dębowych liściach
Groźny wiatr zaświstał
I na ziemię spadł za liściem liść
Opadają liście
Wszędzie jest złociście
Na kolana dziewcząt
Złote listki kładzie wiatr
Ale wreszcie zamilkł
A ja z kolczykami
Z kolczykami z listków pójdę w świat
A
-a, Am
-a, Am
-Am
La la la la la la
A
-a, Am
-Am
La la la la la la la la la
contributions: