Przygoda w Wilanowie Jadwiga Kuta
Lyrics
Powiedział sam, że w oczach mam coś
Jak Marlena Dietrich
Mógł nie powiedzieć - jak powiedział
No, to znaczy, że chciał
Powiedział sam, że nie ma przy tym
Żadnych myśli chytrych
Powiedział, że mnie przez kolegę
Raz już poznać chciał
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział, że zna...
Powiedział, że wie...
Powiedział, że ma...
I poszedł!
Nazywa się, powiedział
Tak jakoś na... -ski
Jakoś - Pściński? Nie! Kolasiński? Nie!
Jakoś tak, powiedział mi
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Gdzie mieszka? Nie, nie powiedział
Powiedział, że chce
Żebym przyszła w poniedziałek
Tylko nie powiedział gdzie!
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział sam, że pewnie całkiem
Się ożeni ze mną
Mógł nie powiedzieć - jak by nie chciał
No, to znaczy, że chciał
A potem takie rzeczy robił
Jak się stało ciemno
Że jak by nie chciał się ożenić
No to skąd by śmiał?
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział, że zna...
Powiedział, że wie...
Powiedział, że ma...
I poszedł!
Ja dzwoniłam pod ten numer
Co podał mi sam
201 trzy ósemki:
"Czy pan Pściński mieszka tam?"
Ktoś spytał się: "Kto?"
Ktoś spytał się: "Gdzie?"
Powiedział, że nie
I poszedł!
Jak Marlena Dietrich
Mógł nie powiedzieć - jak powiedział
No, to znaczy, że chciał
Powiedział sam, że nie ma przy tym
Żadnych myśli chytrych
Powiedział, że mnie przez kolegę
Raz już poznać chciał
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział, że zna...
Powiedział, że wie...
Powiedział, że ma...
I poszedł!
Nazywa się, powiedział
Tak jakoś na... -ski
Jakoś - Pściński? Nie! Kolasiński? Nie!
Jakoś tak, powiedział mi
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Gdzie mieszka? Nie, nie powiedział
Powiedział, że chce
Żebym przyszła w poniedziałek
Tylko nie powiedział gdzie!
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział sam, że pewnie całkiem
Się ożeni ze mną
Mógł nie powiedzieć - jak by nie chciał
No, to znaczy, że chciał
A potem takie rzeczy robił
Jak się stało ciemno
Że jak by nie chciał się ożenić
No to skąd by śmiał?
Powiedział mi, że...
Powiedział, że chce...
Powiedział, że mnie...
I poszedł!
Powiedział, że zna...
Powiedział, że wie...
Powiedział, że ma...
I poszedł!
Ja dzwoniłam pod ten numer
Co podał mi sam
201 trzy ósemki:
"Czy pan Pściński mieszka tam?"
Ktoś spytał się: "Kto?"
Ktoś spytał się: "Gdzie?"
Powiedział, że nie
I poszedł!