Wyliczanka Jacek Stęszewski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Życie to funta kłak to pogoń koleiną
To sierść wyrwanych lat to łzy które wciąż płyną
Życie to piękny sen ma oczy jak dziewczyna
To lęk w ponury dzień to spacer po melinach

Życie to blues i jazz to nuty grane z trudem
Czasem to tylko pies lub wszystko psu na budę
Życie to kartki trzy To kromka z margaryną
To ona on oni my i ci którzy wziąć żyją

Ref
No i w przód no i w tył no i po glebie po niebie Bm A G D
Pod siebie za siebie raz dwa trzy bęc Bm A G D
Zaprzyj się rękami do góry nogami Bm G A D
Przebieraj palcami byle gdzie pędź Bm G D A

No i w przód no i w tył no i po glebie po niebie Bm G D A
Pod siebie za siebie raz dwa trzy bęc Bm G D A
Zaprzyj się rękami do góry nogami Bm G A D
Przebieraj palcami byle gdzie pędź Bm G D A

Życie to złoty gnój to kąpiel jest w mydlinach
To źle skrojony strój na bal na którym bywasz
Życie to zimny wiatr to kota ślad na śniegu
Na gołej skórze bat równanie do szeregu

Życie to szczęścia strzęp to nieuchronny skutek
To konieczności tren włóczęga i wyrzutek
Życie to górski szczyt to wiatry od Zawratu
To bezsilności krzyk to miłość do kwadratu

Ref
No i w przód no i w tył no i po glebie po niebie
Pod siebie za siebie raz dwa trzy bęc
Zaprzyj się rękami do góry nogami
Przebieraj palcami byle gdzie pędź

Życie to wstyd i grzech i nasza wielka wina
To poszarpany gniew co w naszych płynie żyłach
Życie to sekund pięć to gwiazdy co spadają
To kilka starych zdjęć i dzieci co za ścianą

Życie to wielki bal to ziemniaki z kwaśnym mlekiem
Nadzieją wciąż tkany szal że jutro będzie lepiej
Życie to słońca blask i najpodlejsza zima
To wątpliwości trzask minuta i godzina

Ref
No i w przód no i w tył no i po glebie po niebie
Pod siebie za siebie raz dwa trzy bęc
Zaprzyj się rękami do góry nogami
Przebieraj palcami byle gdzie pędź




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim