Piosenka o przyjaźni polsko-koreańskiej Jacek Stęszewski
Lyrics
Pojechałem za ocean po dolary
Aby z bliska wielki ten zobaczyć świat
Jednak los mnie rzucił w rejon nieciekawy
Gdzie kraina wielkich jezior jest i las
Gdy na miejsce przyjechałem po północy
Przyszły boss już na mnie czekał i w drzwiach stał
Więc wprowadził mnie po schodach przetarł oczy
I pokazał mi gdzie teraz będę spał
Pewnej nocy obce mnie zbudziły kroki
Więc nie myśląc z łóżka poderwałem się
Patrzę widzę koreańskie skośne oczy
Wprowadzili tutaj go jak kiedyś mnie
Ja na kuchni pracowałem na parterze
I kroiłem co się dało wszerz i wzdłuż
A on garnki brudne zmywał i talerze
Mył podłogi i wycierał z półek kurz
Do roboty nic nie było po kolacji
Wokół tylko las w cholernym Grand Marais
Więc jak co wieczór siadaliśmy do libacji
Raz ja jemu polewałem raz on mnie
Gdy piliśmy otuleni ciszą nocy
Kielich za kielichem w nasze gardła ciekł
Jemu bardziej skośne robiły się oczy
No a moje dziwnie wykrzywiały się
Mój czas dobiegł końca opuściłem kuchnię
Spakowałem rzeczy i oddałem klucz
On mi jabłko dał na drogę i swój uśmiech
No i więcej nie widzieliśmy się już
Aby z bliska wielki ten zobaczyć świat
Jednak los mnie rzucił w rejon nieciekawy
Gdzie kraina wielkich jezior jest i las
Gdy na miejsce przyjechałem po północy
Przyszły boss już na mnie czekał i w drzwiach stał
Więc wprowadził mnie po schodach przetarł oczy
I pokazał mi gdzie teraz będę spał
Pewnej nocy obce mnie zbudziły kroki
Więc nie myśląc z łóżka poderwałem się
Patrzę widzę koreańskie skośne oczy
Wprowadzili tutaj go jak kiedyś mnie
Ja na kuchni pracowałem na parterze
I kroiłem co się dało wszerz i wzdłuż
A on garnki brudne zmywał i talerze
Mył podłogi i wycierał z półek kurz
Do roboty nic nie było po kolacji
Wokół tylko las w cholernym Grand Marais
Więc jak co wieczór siadaliśmy do libacji
Raz ja jemu polewałem raz on mnie
Gdy piliśmy otuleni ciszą nocy
Kielich za kielichem w nasze gardła ciekł
Jemu bardziej skośne robiły się oczy
No a moje dziwnie wykrzywiały się
Mój czas dobiegł końca opuściłem kuchnię
Spakowałem rzeczy i oddałem klucz
On mi jabłko dał na drogę i swój uśmiech
No i więcej nie widzieliśmy się już
contributions:
Most popular songs Jacek Stęszewski
- 11 Kochanek z Frogmore Street
- 12 Knajpa Bękartów
- 13 Kapral Wojtek
- 14 Jojo Oponiarz
- 15 Grzybobranie
- 16 Epoka do Wycierania
- 17 Dziewczyna z księżyca
- 18 Drzwi
- 19 Demon
- 20 Czarna Kokardka