Hej, dziewczyno Jacek Lech

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Może winna temu jesień
Może wiatr, co liście niesie
Przez bezpańskie dni
Jesteś ze mną i nie ze mną
Dłuży ci się ta codzienność
Którą dałem ci
Pewnie jutro powiesz wybacz
Nie poradzę nic -tak bywa
Nie zatrzymuj mnie
Dobrze wiemy o tym sami
Nic nie było między nami, nie

Hej, dziewczyno nie wiem sam
Jak zapomnieć teraz mam
To co wzięłaś, to co dałaś mi dziewczyno
Hej, dziewczyno zły był czar
Uwierzyłem w domek z kart
Ale kiedyś ty uwierzysz też dziewczyno


Byłaś moja, zawsze, wszędzie
I myślałem moją będziesz
Nie zbudzimy snów
Czasem jednak wszystko zmienia
Jedno krótkie do widzenia
Jedno bywaj zdrów
Ktoś wyleczył mnie ze złudzeń
Nie dowiedzą się już ludzie
Że mi czegoś żal
I miniemy naszą miłość
Tak jakby jej nie było, tak

Hej, dziewczyno nie wiem sam
Jak zapomnieć teraz mam
To co wzięłaś, to co dałaś mi dziewczyno
Hej, dziewczyno zły był czar
Uwierzyłem w domek z kart
Ale kiedyś ty uwierzysz też dziewczyno




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim