Są chwile wśród bezsennych nocy
Że słyszę głos szkolnego dzwonka
Ten głos kołysze w moim sercu
Jak wiosną w polu śpiew skowronka

Czas nagle zatrzymuje się
Przez jedną chwilę zmienia mnie
Powraca radość z tamtych lat
Jakże wspaniały to był świat

I znowu jestem w starym domu
Do rąk się tuli pies kudłaty
W ogrodzie malwy rozpalone
Czerwienią swoją zachwycone

Czas nagle zatrzymuje się
Przez jedną chwilę zmienia mnie
Powraca radość z tamtych lat
Jakże wspaniały to był świat

Powraca radość z tamtych lat
Jakże wspaniały to był świat

Może odnajdę uśmiech jasny
Dawno zgubiony gdzieś po drodze
Pierwszej miłości czar niewinny
Mój utracony świat dziecinny

Czas nagle zatrzymuje się
Przez jedną chwilę zmienia mnie
Powraca radość z tamtych lat
Jakże wspaniały to był świat

Tych wspomnień coraz więcej mam
Lecz coraz mniej spokojnych dni
Bo tamte lata zabrał czas
Zostały po nich tylko sny

Bo tamte lata zabrał czas
Zostały po nich tylko sny