Babie lato wspomnienie nie na dziś Jacek Lech

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Oddać chcę babie lato i jeżyn słodkich smak
Drogę w słońcu, dzień krótszy o twój ślad
Pożegnania odlotych mój dar

Oddać chcę babie lato, ciepłego piasku garść
Lnu pogodę, niebieski nieba płaszcz
To co mogło się zdarzyć tylko raz

Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia
Roztańczyła się wokół ognia ćma
Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja
Tylko raz...
Tylko raz...
Tyle razem szumiało nam łąk
I przed słońcem nie cofał się wzrok
Chwila żyła, chwile i rok

Oddać chcę babie lato i jesieni ciepłą sień
Pejzaż, który pozostał gdzieś tam hen
I nie wrócił, jak pamięć, jak jej cień

Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia
Roztańczyła się wokół ognia ćma
Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja
Tylko raz...
Tylko raz...
Tyle razem szumiało nam łąk
I przed słońcem nie cofał się wzrok
Chwila żyła, chwile i rok

Oddać chcę babie lato, pajęczą
Delikatnej, wyblakłej kreski szkic
Babie lato wspomnienie nie na dziś
Babie lato wspomnienie nie na dziś




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim