Pochwała wojny Jacek Kowalski
Lyrics and guitar chords
-
1 favorite
Uwielbiam Wielkanocny czas
Gdy szary zielenieje las
Wesoły czas, gdy kwitnie kwiat
A w lesie się odzywa ptak
I las mu odpowiada
Na polach zaś namiotów rząd
Proporce, co się złotem skrzą
I radość mi to sprawia
Kiedy rycerstwo dzierży broń
I rży pod panem świetny koń
Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Z pod kopyt tryska taki syn
Dalej ich prać i gnać i w dym
To lubię i to śpiewam
Lub gdy się zamek broni sam
I wióry z mostu, drzazgi z bram
A mury tłum zalewa
Do muru przez szalony szturm
Na murze krew i pada mur
Uwielbiam kiedy hardy pan
Na wrogie szyki leci sam
Koń parska, rycerz tnie za dwóch
W drużynie dziarski rośnie duch
Bo przykład to nie lada
Rycerzem się zaczyna być
Gdy można rąbać, kłuć i bić
Co wielką radość sprawia
A kto się boi ten i sam
Jest prostak, tchórz i zwykły cham
Hełm się rozrywa, oczy w słup
Tarcza rozdarta, leci trup
Uwielbiam, tak to musi być
Rycerzy tłum chce prać i bić
I wielką radość czują
Gdy trupa wlecze ranny koń
A oni nie żałują go
I jeszcze go tratują
Bo lepiej zginąć zamiast żyć
I podłym niewolnikiem być
Ach mówię wam, nie znaczy nic
Kochać czy jeść czy spać czy pić
Kiedy usłyszę: bij! Hura!
Ze stron obydwu broń już gra
W lesie się z koni zsiada
Potem: Ratunku, Boże mój!
We fosie grzęźnie straszny bój
Gdzie z dużym mały pada
Po boju w trupach sztorcem tkwią
Proporce umazane krwią
Rycerze oto zdanie me -
Zastawcie zamki, miasta, wsie
I bijcie się to moja rada
Walczcie to moja rada
Bijcie się to moja rada...
D5
Gdy szary zielenieje las
D5
Wesoły czas, gdy kwitnie kwiat
G5
A w lesie się odzywa ptak
G5
A5
G5
F#5
E5
I las mu odpowiada
G5
A5
G5
F#5
E5
Na polach zaś namiotów rząd
E5
Proporce, co się złotem skrzą
E5
I radość mi to sprawia
G5
A5
G5
F#5
E5
Kiedy rycerstwo dzierży broń
E5
G5
A5
E5
I rży pod panem świetny koń
E5
G5
A5
E5
D5
D5
D5
G5
D5
Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Z pod kopyt tryska taki syn
Dalej ich prać i gnać i w dym
To lubię i to śpiewam
Lub gdy się zamek broni sam
I wióry z mostu, drzazgi z bram
A mury tłum zalewa
Do muru przez szalony szturm
Na murze krew i pada mur
Uwielbiam kiedy hardy pan
Na wrogie szyki leci sam
Koń parska, rycerz tnie za dwóch
W drużynie dziarski rośnie duch
Bo przykład to nie lada
Rycerzem się zaczyna być
Gdy można rąbać, kłuć i bić
Co wielką radość sprawia
A kto się boi ten i sam
Jest prostak, tchórz i zwykły cham
Hełm się rozrywa, oczy w słup
Tarcza rozdarta, leci trup
Uwielbiam, tak to musi być
Rycerzy tłum chce prać i bić
I wielką radość czują
Gdy trupa wlecze ranny koń
A oni nie żałują go
I jeszcze go tratują
Bo lepiej zginąć zamiast żyć
I podłym niewolnikiem być
Ach mówię wam, nie znaczy nic
Kochać czy jeść czy spać czy pić
Kiedy usłyszę: bij! Hura!
Ze stron obydwu broń już gra
W lesie się z koni zsiada
Potem: Ratunku, Boże mój!
We fosie grzęźnie straszny bój
Gdzie z dużym mały pada
Po boju w trupach sztorcem tkwią
Proporce umazane krwią
Rycerze oto zdanie me -
Zastawcie zamki, miasta, wsie
I bijcie się to moja rada
Walczcie to moja rada
Bijcie się to moja rada...
Most popular songs Jacek Kowalski
- 11 O potrzebie smutku
- 12 Męczennicy sandomierscy anno 1259
- 13 Homilia św. Jacka
- 14 Dziewięćdziesięciu siedmiu konfederatów w Pakości i Bagienny taniec tychże
- 15 Dysputa poważna pomiędzy Ojcem z Zakonu Kaznodziejskiego a braciszkiem od Braci Mniejszych
- 16 Skrzetuski Wielkopolanin
- 17 Byczyńskie kwiaty od księcia Franciszka Sułkowskiego dla księżnej Anny Radziwiłłowej
- 18 Serce i rozum
- 19 Rycerz Smys
- 20 Pieśń o Gofredzie z Bulionu
Similar artists
Przemysław Gintrowski
117 song