Berestecką potrzebą Apollo śpiewa Jacek Kowalski
Lyrics
Wzrok ku Beresteckim polom
Zwrócił, strojąc lutnię swą
Złotowłosy Bóg Apollo,
Aż uderzył w takiż ton:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Dufna w lutni tej akordy,
Polska młódź ruszyła w bój,
Tłukąc hajdamackie hordy
Pod Apolla lutni strój:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Patrząc, król zacierał ręce,
Gdy kozacki pierzchał tłum;
A Apollo w swej piosence
Spoił miecze z brzękiem strun:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Już niejeden pozbył garła
I jak martwy upadł wór;
Dzicz w taborach się zawarła -
Polskiej młodzi ruszał szturm:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Wtem Apollo, grą przejęty,
Jął zbyt mocno struny rwać,
Które z wielkim świstem pękły:
Lutnia wtem przestała grać.
I pobiegli znów do dzbanów i do drzemki, i do kart;
Zmilkła lutnia - śród kurhanów echo tylko gra.
Zwrócił, strojąc lutnię swą
Złotowłosy Bóg Apollo,
Aż uderzył w takiż ton:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Dufna w lutni tej akordy,
Polska młódź ruszyła w bój,
Tłukąc hajdamackie hordy
Pod Apolla lutni strój:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Patrząc, król zacierał ręce,
Gdy kozacki pierzchał tłum;
A Apollo w swej piosence
Spoił miecze z brzękiem strun:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Już niejeden pozbył garła
I jak martwy upadł wór;
Dzicz w taborach się zawarła -
Polskiej młodzi ruszał szturm:
Powstań, Lechu, powstań! Lechu, a pisany porzuć dzban!
Patrz w słoneczko Beresteczka, hajdamaków gnaj!
Wtem Apollo, grą przejęty,
Jął zbyt mocno struny rwać,
Które z wielkim świstem pękły:
Lutnia wtem przestała grać.
I pobiegli znów do dzbanów i do drzemki, i do kart;
Zmilkła lutnia - śród kurhanów echo tylko gra.
contributions:
Most popular songs Jacek Kowalski
- 11 Męczennicy sandomierscy anno 1259
- 12 Homilia św. Jacka
- 13 Dziewięćdziesięciu siedmiu konfederatów w Pakości i Bagienny taniec tychże
- 14 Wyprawa na Warszawę
- 15 Dysputa poważna pomiędzy Ojcem z Zakonu Kaznodziejskiego a braciszkiem od Braci Mniejszych
- 16 Skrzetuski Wielkopolanin
- 17 Byczyńskie kwiaty od księcia Franciszka Sułkowskiego dla księżnej Anny Radziwiłłowej
- 18 Taniec śmierci
- 19 Serce i rozum
- 20 Rycerz Smys
Similar artists
Przemysław Gintrowski
117 song