0
0

Wizyta krewnej z zagranicy Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Winnetou
    1 rating
Przyjechała bez prezentów, bez pieniędzy,               C Am G C
Żeby poczuć się jak w domu – w kraju nędzy.             C F G C7
Przyjechała tu po latach, do swej siostry i do brata,   F C
Którzy, jak słyszała, właśnie wyszli z twierdzy.        Am F G C (C Am G C)

Młodszy brat – Kompromis – nie wyglądał zdrowo
Jakby bał się, że ktoś złapie go za słowo.
W czas sukcesów i kryzysu nikt nie lubi kompromisów
Samo imię starczy, by zapłacić głową.

Starsza siostra – Prawda – biust i ust jaskrawość
Pielęgnować zwykła z wprost niezwykłą wprawą.
Powtarzała – czyszcząc grzebień – muszę przecież dbać o siebie,
Dzisiaj każdy ma już wreszcie do mnie prawo!

Kłócił się ze starszą siostrą brat nieśmiały:
Cóż są warte niespełnione ideały?
I cóż ona warta, Boże, skoro każdy mieć ją może
Bez wysiłku, więc bez wstydu i bez chwały.

Starsza siostra sztorcowała swego brata,
Że się z byle kim dla byle czego brata.
– Nie dziw się, że z ciebie szydzą, jaki jesteś – wszyscy widzą!
Tchórz bez karku, mięczak, lada co, brat swata!

Dojść nie mogła więc po czyjej stronie racja
Siostra-gość, uboga krewna – Demokracja.
Więc się pocieszała, smutna, świadek w bezustannych kłótniach –
Przecież jestem tutaj tylko na wakacjach!

Lecz ponowna nie pasuje jej rozłąka,
Może właśnie tu mieć chciałaby potomka?
Bratu śni się już podziemie, siostra traci powodzenie,
Ona, jak się przybłąkała – tak się błąka…               Am F G C

Bratu śni się już podziemie, siostra traci powodzenie,  F C
Ona, jak się przybłąkała – tak się błąka…               Am F G C


Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim