0
0

Rymowanka zza grobu, czyli piosenka nie bez racji, z racji ekshumacji Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Winnetou
    2 favorites
Am E Am E Am E Am
Am Em Am Em Am Em Am

Z punktu widzenia trupa Kozaka,               Am E Am E
Który w dniu śmierci miał zęby w porządku     Am E Am E
Jest wszystko jedno – jaka znów draka         Am E Am E
Grób mu rozgrzebie w ramach obrządku.         Am E Em Am (Am)

Kozak mógł jednak być komunistą               Am E Am E
(Powód, by dostać postrzał w tył głowy),      Am E Am E
Więc cóż on na to, kiedy zmartwychwstał       Am E Am E
Na Witkacego los pogrobowy?                   Am E Em Am (E Am)

Cała filozofia                                Am E
Co żądała ofiar –                             Am Em
Spadła w wieczności czeluście;                Am G Am
I jak tu wierzyć,                             Am E
Że umrzeć – to nie żyć,                       Am Em
Gdy zębów się ma nadmiar w uściech?           Am G Am (E Am E Am E Am E Am)

Zamiast szkieletu mógł być piasek w trumnie:
Sprytna sypkości śmierci aluzja;
Lecz wolę szkielet. Szkielet brzmi dumnie,
Nawet i wtedy, gdy robak mu mózg zjadł.

Nie każdy Kozak doczeka świty
Konsulów, którzy „się nie wyprą go”!
Byle się odbył cmentarny mityng
I transport prochów przez firmę RONGO.

Jedna w tym uciecha,
Że przez to wyjechał
Na Zachód – grobowy kompanek.
Ale jaki zysk w tym
Ma być dla marksisty,
Że zakopali go – w Zakopanem?                 Am G Am (Am E Am)

Może tu krzywdzę me alter ego.
Sąsiednie szczątki wołam na świadki,
Że to wbrew chceniu jest Witkacego,
Żeby spoczywał obok mej matki.

Pal sześć, kto myślał, pisał i bał się,
Czy podła czyja dusza, czy dumna –
Wie, co jest śmiercią, kto w kości zgrał się
I – co własnego ma jeszcze – to trumna.       Am E Em Am

Wie, co jest śmiercią, kto w kości zgrał się  Am E Am E
I – co własnego ma jeszcze – to trumna.       Am E Em Am (Am E Am)


Rate this interpretation
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim