0
0

Quasimodo Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Przemysław Małpa Swoboda
    10 favorites
Katedra w rękach wroga               Am Dm Am
Mór, głód, ofiary krwi               Dm E
Cierpliwy naród w progach            Am Dm Am
U zatrzaśniętych drzwi               Dm E Am
Pociągnął wróg za sznury             Am Dm Am
By kłamać zaczął dzwon               Dm E
Ale nie runął z góry                 Am Dm Am
Oczekiwany ton                       Dm E Am

Bo garbus u jego serca wisi          C G
I w spiż parszywym tłucze łbem       G C
Rozbrzmiewa w niespodziewanej ciszy  C G
Jego ni rechot, ni to jęk            E Am (E7)
On ceni czyste dzwonu dźwięki        Am E
Prostują mu garbaty los              E7 Am (G)
Więc widząc kto wziął sznur do ręki  C G7
Odebrał panu jego głos               E7 Am

Więc rodzi wściekłą burzę
I tłumny plac i gmach
Przeklina wróg przy sznurze
Przeklina tłum we łzach
Uwolnij dzwon poczwaro
Nie ma co jeść, co pić
Nasycić daj się wiarą
Daj chociaż dzwonom bić

Dopóki sznura wroga dłoń dotyka
Niech huczy w nawach próżna złość
Ja wisieć będę Panu u języka
Aż będzie któryś z nas miał dość
Lecz nawet gdy mnie diabli wezmą
Poświadczy świętych figur rząd
Że jeden garbus karku nie zgiął
Wśród upodlonych klątw


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 5 votes
anonim