Pustynia ’80 Jacek Kaczmarski
Lyrics and guitar chords
-
2 favorites
Wielbłądy upadają ze zmęczenia
Piach oczom wzrok odbiera, w zębach zgrzyta
Nasz ślad za nami znika w okamgnieniu
O zagubioną drogę nikt nie pyta
Wtem słychać groźny pomruk poganiaczy
Wymownie kładą dłonie na kindżały
Żądają wina, kobiet i zapłaty
Klną jawnie nas, wyprawę i świat cały
A my już chyba znamy kres podróży
Patrzymy, póki jeszcze starczy siły
Jak w piasku – wiatr nam przyszłość wróży
W zbiorowe dawnych wypraw dmąc mogiły
Przewodnik zagubionej karawany
Unosi się w strzemionach. Słońce świeci
Kolejne tworzy nam fatamorgany
Oazy obiecuje naszym dzieciom
Em
Fm
Em
Piach oczom wzrok odbiera, w zębach zgrzyta
Em
Fm
Em
Nasz ślad za nami znika w okamgnieniu
Am
B7
Em
O zagubioną drogę nikt nie pyta
Em
D
C
Bm7
Em
Wtem słychać groźny pomruk poganiaczy
Em
Wymownie kładą dłonie na kindżały
Gm
Żądają wina, kobiet i zapłaty
A#m
Klną jawnie nas, wyprawę i świat cały
F#
C
B7
Em
A my już chyba znamy kres podróży
Patrzymy, póki jeszcze starczy siły
Jak w piasku – wiatr nam przyszłość wróży
W zbiorowe dawnych wypraw dmąc mogiły
Przewodnik zagubionej karawany
Unosi się w strzemionach. Słońce świeci
Kolejne tworzy nam fatamorgany
Oazy obiecuje naszym dzieciom
contributions: