0
0

Potępienie rozkoszy Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Winnetou
    4 favorites
Rzecz to powszechna dosyć       Am
W heterogennych sferach         Am
Że jemu coś się wznosi,         Dm
A jej się coś otwiera.          Am
Czy temu winien Księżyc,        E
Czy tym się żywią dzieje -      E
Że jemu coś się pręży,          Am
A jej coś wilgotnieje?          Am

Choć może dość niesmacznie      Dm7
Zagłębiać się w te treści -     Dm7
Kiedy już on z nią zacznie      E7
- Ona go w sobie zmieści.       E7
I krzycząc wniebogłosy          F
W ud go pochwyci kleszcze...    C0 E
On wkrótce ma już dosyć,        Am
A ona wciąż chce jeszcze.       F E7 Am (E)

We wstydzie potem brodzi
I On i Ona - troszkę,
Bo przecież nie uchodzi
Znać na tym świecie rozkosz.
Bo kiedy raz jej już się
Poddało i zaznało,
To potem znów się musi
I ciągle im za mało.

A świat ten, wszyscy wiedzą,
Nie dla rozkoszy stworzon -
Bo jest wieczności miedzą,
Uprzężą i obrożą.
Kieratem i wędzidłem,
Nieodkupioną męką -
Wiedz o tym, gdy w malignie
Po rozkosz sięgniesz ręką.

Poznałem ten dylemat
I nieraz w nocy krzyczę -
Gdy sił na rozkosz nie mam,
Na wieczność już nie liczę.
Lecz żyć z nadzieją - znośnie,  F
I na nią chwile trwonię -       C0 E
Że we mnie coś urośnie          Am
I znów mnie coś pochłonie!      F E7 Am (E)


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 1 vote
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim