Obława Jacek Kaczmarski
Lyrics and guitar chords
-
865 favorites
1
Sku
I s
Wtem
Łeb
Po
Woń,
Z da
I z
Ref.
O
Te
Krąg
Ciała
2
Ten,
Bo
Gdym
Uj
Zgi
Bez
I
Bo z
Ref.
O
Te
Krąg
Ciała
3
Wy
Lecz
A myśli
I
I
Wciąż
On
Ref.
O
Te
Krąg
Ciała
4
Wyr
Lecz
Le
Po
I
Nie
O,
Ref.
O
Te
Krąg
Ciała
Sku
Am
lony w jakiejś C
ciemnej jamie G
smaczniem sobie C
spałI s
F
pały małe wilczki dwa, zuE
pełnie ślepe jeszczeWtem
Am
stary wilk przeC
wodnik, co G
życie dobrze C
znałŁeb
F
podniósł, warknął groźnie, aż E
mną szarpnęły dreszczePo
Am
czułem nagle F
wokół siebie E
nienawistną Am
wońWoń,
F
która tłumi wszelki spokój, E
zrywa wszystkie snyZ da
Am
leka ktoś gdzieś F
krzyknął nagle E
krótki rozkaz: Am
goń!I z
F
czterech stron wypadły na nas E
cztery gończe psy!Ref.
O
Am
bława, oC
bława, na G
młode wilki oC
bławaTe
F
dzikie, zapalczywe, w gęstym E
lesie wychowaneKrąg
Am
śniegu wydeC
ptany, w tym G
kręgu plama C
krwawaCiała
F
wilcze kłami E
gończych psów szarAm
pane!2
Ten,
Am
który rzucił C
na mnie się, nieG
wiele szczęścia C
miałBo
F
wypadł prosto mi na kły i E
krew trysnęła z ranyGdym
Am
teraz ile w C
łapach sił przed G
siebie prosto C
rwałUj
F
rzałem małe wilczki dwa na E
strzępy rozszarpaneZgi
Am
nęły ślepe F
ufne tak, puE
szyste kłębki Am
dwaBez
F
radne na tym świecie złym, nie E
wiedząc, kto je zdławiłI
Am
zginie także F
stary wilk, choć E
życie dobrze Am
znaBo z
F
trzema na raz walczy psami i z E
ran trzech naraz krwawiRef.
O
Am
bława, oC
bława, na G
młode wilki oC
bławaTe
F
dzikie, zapalczywe, w gęstym E
lesie wychowaneKrąg
Am
śniegu wydeC
ptany, w tym G
kręgu plama C
krwawaCiała
F
wilcze kłami E
gończych psów szarAm
pane!3
Wy
Am
padłem na otC
wartą przestrzeń, G
pianę z pyska C
toczącLecz
F
tutaj też ze wszystkich stron E
zła mnie otacza wońA myśli
Am
wemu, co mnie C
dojrzał, G
już się śmieją C
oczyI
F
ręka pewna, niezawodna poE
dnosi w górę brońAm
Rzucam się w bok, na F
oślep gnam, aż E
ziemia spod łap Am
pryskaI
F
wtedy pada pierwszy strzał, co E
kark mi rozszarpujeWciąż
Am
pędzę, słyszę, F
jak on klnie, E
krew mi płynie z Am
pyskaOn
F
strzela po raz drugi, lecz E
teraz już pudłujeRef.
O
Am
bława, oC
bława, na G
młode wilki oC
bławaTe
F
dzikie, zapalczywe, w gęstym E
lesie wychowaneKrąg
Am
śniegu wydeC
ptany, w tym G
kręgu plama C
krwawaCiała
F
wilcze kłami E
gończych psów szarAm
pane!4
Wyr
Am
wałem się z oC
bławy tej, schoG
wałem w obcy C
las.Lecz
F
ile szczęścia miałem w tym, to E
każdy chyba przyznaLe
Am
żałem w śniegu C
jak nieżywy G
długi, długi C
czasPo
F
strzale zaś na zawsze mi zoE
stała krwawa blizna, leczAm
Nie skończyła się oF
bława i E
nie śpią gończe Am
psyI
F
giną ciągle wilki młode na E
całym wielkim świecieNie
Am
dajcie z siebie F
zedrzeć skór, E
brońcie się i Am
wyO,
F
bracia wilcy, brońcie się, nim E
wszyscy wyginiecie!Ref.
O
Am
bława, oC
bława, na G
młode wilki oC
bławaTe
F
dzikie, zapalczywe, w gęstym E
lesie wychowaneKrąg
Am
śniegu wydeC
ptany, w tym G
kręgu plama C
krwawaCiała
F
wilcze kłami E
gończych psów szarAm
pane!
Kciuk 2 razy w dół (najpierw struny E, A, D a przy drugim uderzeniu G, B, E) i raz palcem wskazującym do góry.
Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!”
Jacek Kaczmarski „Obława”
„Obława” – profetyczna piosenka, oddająca świat w którym żyjemy, jego grozę i niebezpieczeństwa przyszłości. „Obława”, to dwie wojny światowe, które „MYŚLIWI” zorganizowali po to, by wytracić jak największą liczbę ludzi (zginęły ich miliony) i zburzyć pomniki kultury. „Obława”, to naganianie „uchodźców” w celu osłabienia nas. „Obława”, to gospodarcze i kulturowe niszczenie nas.
Na szczęście dotychczas nie udało się jeszcze osiągnąć „obławie” pełnego sukcesu, lecz widać kierunek i cel uporczywego działania.