Mufka Jacek Kaczmarski
-
25 favorites
-
1 rating
Prześliczna dzieweczka na spacer raz szła /
Gdy noc ją złapała wietrzysta i zła /
Być może przestraszył by ziąb i mrok ją /
Lecz miałą wszak mufkę prześliczną swą /
Ref.:
Nie ruszaj to moje, weź precz łapy swoje /
Popsujesz ją boję się o mufkę swą /
Więc szła w dół ulicy przez zamieć i mrok
Gdy jakiś młodzieniec z nią zrównał swój krok
Na widok jej, uśmiech rozjaśnił mu twarz
- Ach, panno prześliczną wszak mufkę ty masz!
Ref.: .......
Wiem dobrze, że mam mufkę śliczną jak sen
Co chłopców spojrzenia przyciąga co dzień
Różowym jedwabiem podszyta pod spodem
A z wierzchu futerko co chroni przed chłodem
Ref. .........
Lecz mufka jest moja i nic do niej Ci
Ba mama kazała jej strzec dobrze mi
Więc idź w swoją drogę i zostaw mnie już
Bo nie dam Ci mufki i za tysiąc róż
Ref.........
Lecz noc była zimna i pannie co szła
Zachciało się winka kubeczek lub dwa
Po winku zbyt mocnym zagościł sen w niej
A chłopcy z jej mufką igrali że Hej
Ref..........
Zbudziwszy się w płacz uderzyła i jęk
- Zepsuli mi mufkę i szew na niej pękł
- Otarli futerko i jedwab na fest
- I na nic ma mufka zapewne już jest!
Ref...........
Więc młode dziewczęta strzec trzeba się wam
Tych chłopców co z wami chcą być sam na sam
Przeminą, raz dwa, wina szum, piękne słówka
A w darze zostanie wam dziurawa mufka.
Ref...........
A
E
Gdy noc ją złapała wietrzysta i zła /
E
A
Być może przestraszył by ziąb i mrok ją /
A
E
Lecz miałą wszak mufkę prześliczną swą /
E
A
Ref.:
Nie ruszaj to moje, weź precz łapy swoje /
A
E
Popsujesz ją boję się o mufkę swą /
E
A
Więc szła w dół ulicy przez zamieć i mrok
Gdy jakiś młodzieniec z nią zrównał swój krok
Na widok jej, uśmiech rozjaśnił mu twarz
- Ach, panno prześliczną wszak mufkę ty masz!
Ref.: .......
Wiem dobrze, że mam mufkę śliczną jak sen
Co chłopców spojrzenia przyciąga co dzień
Różowym jedwabiem podszyta pod spodem
A z wierzchu futerko co chroni przed chłodem
Ref. .........
Lecz mufka jest moja i nic do niej Ci
Ba mama kazała jej strzec dobrze mi
Więc idź w swoją drogę i zostaw mnie już
Bo nie dam Ci mufki i za tysiąc róż
Ref.........
Lecz noc była zimna i pannie co szła
Zachciało się winka kubeczek lub dwa
Po winku zbyt mocnym zagościł sen w niej
A chłopcy z jej mufką igrali że Hej
Ref..........
Zbudziwszy się w płacz uderzyła i jęk
- Zepsuli mi mufkę i szew na niej pękł
- Otarli futerko i jedwab na fest
- I na nic ma mufka zapewne już jest!
Ref...........
Więc młode dziewczęta strzec trzeba się wam
Tych chłopców co z wami chcą być sam na sam
Przeminą, raz dwa, wina szum, piękne słówka
A w darze zostanie wam dziurawa mufka.
Ref...........