0
0

Ballada o spalonej synagodze Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords krzysztof
    25 favorites
Żydzi, Żydzi wstawajcie, płonie synagoga!         Am G Am
Cała Wschodnia Ściana porosła już żarem!          Am G Am
Powietrze drży, skacze po suchych belkach ogień!  Am G Am
Wstawajcie, chrońcie święte księgi wiary!         Am G E Am

Gromadzą się ciemni w krąg płonącego gmachu       Am G Am
Biegają iskry po pejsach, tlą się długie brody    Am G C
W oczach blask pożaru, rozpaczy i strachu         Dm C Dm Am
Gdzie będą teraz wznosić swoje próżne modły?!     Am Dm E Am

Płonie synagoga! Trzask i krzyk gardłowy!         Am G Am
Belki w żar się sypią, iskry w górę lecą!         Am G C
Tam, w środku Żyd został! Jeszcze widać ręce!     C Dm Am Dm Am
Już czarne! O, Jehowo, za co? O, Jehowo!?         Am G E Am

Noc zapadła. Stoją wszyscy wielkim kołem,         Am G Am
Chmury nisko, w ciemnościach gwiazda się dopala.  Am G C
Patrzą na swe chałaty porosłe popiołem,           C Dm Am Dm Am
Rząd rąk i twarzy w mrok się powoli oddala...     Am E Am

Stali tak do rana, deszcz spadł, ciągle stali     Am Dm
Aż popiół się zmieszał ze szlamem.                Dm Am
- Jeden Żyd się spalił! Jeden Żyd się spalił!     Am Dm Am
Śpiewał w knajpie nad wódką włóczęga pijany.      Am Dm E Am


Rate this interpretation
Rating of readers: Great 9 votes
contributions:
krzysztof
krzysztof
anonim