0
0

Odmiennych mową, wiarą, obyczajem... Jacek Kaczmarski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Redakcja
Odmiennych mową, wiarą, obyczajem               Em F#7/E F7+/E Em
Na jednej drodze złączyły rozstaje.             Em F#7/E F7+/E B7

W świetle tych gwiazd, co wędrowcom się jarzą,  Em E Am/E Em
Mogliśmy własnym przyglądać się twarzom.        Am6/E Am6/H B7 Em

Patrzeć na stopy, dłonie i kostury,             Em F#7/E F7+/E Em
I dusze w workach z żywej, ludzkiej skóry.      Em F#7/E F7+/E B7

Przy nocnych ogniach odpoczywał pochód –        Em E Am/E Em
Tam poznawaliśmy siebie po trochu.              Am6/E Am6/H B7 Em

Dziwny to widok był w błyskach płomieni –       E Am
Tacy niepełni, tacy zniekształceni:             D B B7

Rysy słabości w grymasach siłaczy,              Em F#7/E F7+/E Em
Maski uciechy na skurczach rozpaczy.            Em F#7/E F7+/E B7

W źrenicach czujność od zmierzchu do świtu,     Em E Am/E Em
Na podorędziu broń kłamstwa i sprytu.           Am6/E Am6/H B7 Em

Do tego sznury, sztylety i pałki,               E Am
Lękliwe groźby, naiwne przechwałki.             D B B7

Krew, któż wie czyja, przyschnięta do dłoni,    Em F#7/E F7+/E Em
Nogi ucieczce skłonne i pogoni.                 Em F#7/E F7+/E B7

Dusze, jak zbite psy na wątłej smyczy,          Em E Am/E F
Wywar wściekłości, krzywdy i goryczy.           Em F#7/E F7+/E B7 Em

Ale wraz z brzaskiem dalej szliśmy razem,       B E B
Niewysłowionym budzeni nakazem.                 B E B

Silniejsi nawet słabszych podpierali,           D G D
By wszyscy doszli, gdzie dojść zamierzali.      D B B7 (B7 C7+/H B7)

Długo to trwało i zwątpiło wielu,               Em F#7/E F7+/E Em
Aleśmy wreszcie dotarli do celu.                Em F#7/E F7+/E B7

Czekał nas widok najzwyklejszy w świecie:       B E B
Stajenka, żłobek, ojciec, matka, dziecię.       B E B

Cud w tym był tylko, że na widok onych –        D G D
Każdy się poczuł – niedoczłowieczony            D B B7

W tym, że odchodził przejęty tęsknotą.          E A/E Am6/E E
I tylko o to chodziło. Tylko o to.              E/Gis A6 B7 E A E


Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim