Tico tico Iga Cembrzyńska
Lyrics
-
1 favorite
Dokładnie nie wie nikt
Co znaczy tico-tic
Wiadomo tylko, że przed laty to był hit
Z głośników, z radia, z płyt
Tej rumby płynął rytm
Głośny jak big-band, a do rymu jak band-big
Lecz głośne tico-tic
Zagłuszy wnet bigbit
I modnej kiedyś rumby rytm nam nagle zbrzydł
Powoli jakby cichł
Aż wreszcie całkiem znikł
I już od dawna nikt nie słyszał tico-tic
I oto nagle tego lata w Portorico
Wróciło do mnie jak bumerang tico-tico
Zabrzmiało trochę jak zgrzyt
Nie ucieszyłam się zbyt
Trąciło myszką, jakby już nie to
Kto dziś upaja taką jeszcze się muzyką?
Mały Gigolo albo może Blady Niko
Z Vitti Moniką plażą dziką
Idąc, rozmawiałam tak
Tańcując sobie w Portorico
W rumby takt
Wnet mnie ogarnął wstyd
Pojęłam błąd swój w mig
Bo to nie było wcale żadne tico-tic
To tylko jakiś typ
Oczami - łyp łyp łyp
A ja za tico-tico wzięłam jego tik
Powiedział: "Smiling keep
Możesz mi mówić Dick"
I patrząc na mnie, zrobił okiem - łyp łyp łyp
Choć to był tylko tik
Me serce - pik pik pik
I już wiedziałam, że nas czeka spotkań cykl
Jak kiedyś tico-tic
Rumby urzekał rytm
A tego lata mnie urzekał tylko tik
Dick okiem łypać zwykł
Nasz romans jak kwiat kwitł
Uczucie rosło, jak po deszczu rośnie grzyb
To był po prostu bzik
Dick słodszy był od fig
A czasem znowu on zimniejszy był od ryb
Tak minął miesiąc - sic!
I tydzień - czyli week
Gdy Dick popełnił wielki błąd - inaczej: byk
Bo oto nagle w środku lata w Portorico
Dick przyszedł do mnie, tak jak co dzień, lecz bez tiku
To było całkiem jak zgrzyt
Nie ucieszyłam się zbyt
Nie podobało bardzo mi się to
Bez swego tiku Dick już przestał być mym Dickiem
Małym Gigolem albo może Bladym Nikiem
Z Vitti Moniką plażą dziką
Idąc, rozmawiałam tak
Tańcując sobie w Portorico
W rumby takt
Lecz potem przyszedł wstyd
Pojęłam błąd swój w mig
Ten, który przyszedł do mnie, nie był to mój Dick
Miał tylko jego szyk
I do tych rzeczy dryg
Ach, gdyby jeszcze miał ten Dicka śmieszny tik
Powiedział: "Smiling keep
Możesz mi mówić Vic
Bo mam na imię Victor" - a ja na to w ryk
Bo zrozumiałam w mig
Że Dick mój z tikiem znikł
Że jego miejsce w moim życiu zajmie Vic
I zrozumiałam w mig
Że jakiś nowy Vic
Przyjść musi zamiast rumby tico-tic
Co znaczy tico-tic
Wiadomo tylko, że przed laty to był hit
Z głośników, z radia, z płyt
Tej rumby płynął rytm
Głośny jak big-band, a do rymu jak band-big
Lecz głośne tico-tic
Zagłuszy wnet bigbit
I modnej kiedyś rumby rytm nam nagle zbrzydł
Powoli jakby cichł
Aż wreszcie całkiem znikł
I już od dawna nikt nie słyszał tico-tic
I oto nagle tego lata w Portorico
Wróciło do mnie jak bumerang tico-tico
Zabrzmiało trochę jak zgrzyt
Nie ucieszyłam się zbyt
Trąciło myszką, jakby już nie to
Kto dziś upaja taką jeszcze się muzyką?
Mały Gigolo albo może Blady Niko
Z Vitti Moniką plażą dziką
Idąc, rozmawiałam tak
Tańcując sobie w Portorico
W rumby takt
Wnet mnie ogarnął wstyd
Pojęłam błąd swój w mig
Bo to nie było wcale żadne tico-tic
To tylko jakiś typ
Oczami - łyp łyp łyp
A ja za tico-tico wzięłam jego tik
Powiedział: "Smiling keep
Możesz mi mówić Dick"
I patrząc na mnie, zrobił okiem - łyp łyp łyp
Choć to był tylko tik
Me serce - pik pik pik
I już wiedziałam, że nas czeka spotkań cykl
Jak kiedyś tico-tic
Rumby urzekał rytm
A tego lata mnie urzekał tylko tik
Dick okiem łypać zwykł
Nasz romans jak kwiat kwitł
Uczucie rosło, jak po deszczu rośnie grzyb
To był po prostu bzik
Dick słodszy był od fig
A czasem znowu on zimniejszy był od ryb
Tak minął miesiąc - sic!
I tydzień - czyli week
Gdy Dick popełnił wielki błąd - inaczej: byk
Bo oto nagle w środku lata w Portorico
Dick przyszedł do mnie, tak jak co dzień, lecz bez tiku
To było całkiem jak zgrzyt
Nie ucieszyłam się zbyt
Nie podobało bardzo mi się to
Bez swego tiku Dick już przestał być mym Dickiem
Małym Gigolem albo może Bladym Nikiem
Z Vitti Moniką plażą dziką
Idąc, rozmawiałam tak
Tańcując sobie w Portorico
W rumby takt
Lecz potem przyszedł wstyd
Pojęłam błąd swój w mig
Ten, który przyszedł do mnie, nie był to mój Dick
Miał tylko jego szyk
I do tych rzeczy dryg
Ach, gdyby jeszcze miał ten Dicka śmieszny tik
Powiedział: "Smiling keep
Możesz mi mówić Vic
Bo mam na imię Victor" - a ja na to w ryk
Bo zrozumiałam w mig
Że Dick mój z tikiem znikł
Że jego miejsce w moim życiu zajmie Vic
I zrozumiałam w mig
Że jakiś nowy Vic
Przyjść musi zamiast rumby tico-tic
contributions:
Most popular songs Iga Cembrzyńska
- 11 Szkoła tańców salonowych
- 12 Szczęście, gdzie ty jesteś
- 13 Słowa
- 14 Piosenka wesoła
- 15 Peruwianka
- 16 Pa, tato, pa
- 17 Muzykalny dobosz
- 18 Mówiłam żartem
- 19 Modlitwa
- 20 Listopadowy Albinoni