Dialog pierwszy Iga Cembrzyńska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Czerwone kiście
Jarzębina zapaliła
Padały liście
Ja się urodziłam

Brzmiał spór stukrotny
Dzwonów trwoga
Był dzień sobotni:
Jana Teologa

Ja jeszcze dzisiaj
Zanurzam zęby
W gorącej kiści
Gorzkich jarzębin

* * *

Sierpień - astry
Sierpień - gwiazdy
Sierpień - grona
Winorośli i jarzębin
Rudych - sierpień!

Mocy pełny, łaski pełny
Jabłkiem swoim cesarzowym
Bawisz się jak dziecko, sierpniu
I jak ręką gładzisz serce
Swym imieniem cesarzowym:
Sierpień! - Serce!
Sierpień! - Serce!

Miesiąc późnych pocałunków
Późnych burz, błyskawic późnych
Gwiezdnych deszczy
Sierpień! - Serce!
Sierpień! - Serce!

* * *

Zaledwie zmrużę
Palące powieki -
Są rajskie róże
Rajskie rzeki...

Gdzieś w oddaleniu
W zapamiętaniu
Rajskiego węża
Słodkie szeptania

I tak poznaję
Posępna Ewa
Królewskie drzewo
W okrągłym raju




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim