Przemyślenia Hyłka

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Przemyślenia moje to jedna wielka bitwa
ciągła gonitwa, wiara, modlitwa
przemyślenia opętały całą moją duszę
wyrwać się muszę, tekstem to wykrztuszę
do grzechu rozum zmuszę i szeptem dziś ogłuszę
wszystkie swoje brudne myśli w końcu naruszę
do grzechu rozum zmuszę i szeptem dziś ogłuszę
wszystkie swoje brudne myśli w końcu naruszę.

Naruszam myśli swe może być źle, nie
otwieram usta płyną z nich gorące słowa
gorące niczym lawa, prawda to zabawa
za moje szczere słowa postawisz mi szampana
jesteś przydupasem by zawierać znajomości
nosisz "niu ere" chcesz być blisko gości
laski są Twoje, to tylko formalności
osiągnąłeś cel, nie żyjesz w samotności
masz naście lat u stóp cały świat
laska w airmaxach rozkwita niczym kwiat
ziomek Ci ja rad wieje ciepły wiatr
ukończyłeś grę krzycząc "szach mat"
a czas do przodu leci, dziewczyna się rozwija
ukończyła studia, w prace z pomysłami wbija
się rozwija, ma przed sobą nowe cele
chce mieć dom, syna i huczne wesele
chłopak został w tyle i otaczają go te szczyle
30-stka na karku, dla młodych jest mentorem wciąż
do kieszeni powpadały wszystkie bile
a dziewczyna poszła w tango z dyrektorem.
Chłopak się wypalił jak jego pierwszy skręt
spojrzał w lustro widział w sobie tylko wielki wstręt
wódka, garaż, krzesło, lina, pętla
na której zawisł bo psycha jego pękła.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim