Guma Turbo Hyłka
Lyrics
Ref:
Robię szum, robię bum, ludzi tłum bo
to klasyk niczym guma turbo
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
robię ten rap to moje alterego.
Bronie swego, masz problem kolego?
Tak wiem, wyglądam na cichego
wkurwiam się zdeka, ej, to normalne
nawet moje rymy czasem są brutalne
centralne choć nie zawsze
słowami ogień zazwyczaj gaszę
szokuje wszystkich swoim sarkazmem
miałem telefon teraz noszę jakąś plazmę
raz, dwa, raz, dwa, trzy
teraz z gry odpada ten zły
na bicie jadę, mam jedną wadę
dam Ci radę zakończ tą żenadę
ja robię swoje, Ty zacznij robić swoje
rymy jak naboje, nerwy nimi koje
czujesz to? Muzyką mocno wieje
będzie dobrze mam taką nadzieję
chyba się już z Tobą na prawdę nie dogadam
brak mi sił, stwierdzam, że odpadam
tu rymów kanonada, cała ta plejada
banda idiotów nic nie robi tylko gada.
To czas, wchodzę na tym bicie po raz drugi
rap, muzyka, sprawdzaj moich rymów strugi
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
jeśli masz problem to chuj Ci do tego
pytasz jak to robię? Właśnie tak gram
wszystkie moje misje w tej grze wykonuje sam
punkty za nią mam, to nie jest szpan
oczekujesz zmian? oczekujesz zmian.
Ref:
Robię szum, robię bum, ludzi tłum bo
to klasyk niczym guma turbo
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
robię ten rap to moje alterego. /*2
Bronisz jego? Jesteś chyba głupi
Co Ci do tego no jesteś chyba głupi
posiadasz swą broń a są nimi usta
głowa to magazynek, ale głowa pusta
słowami robisz zamęt taki masz patent
zachowujesz się jak superbohater
na Twoją stratę nie jestem Twoim bratem
miłością którą nazywacie czadem
ja robię swoje, Ty zacznij robić swoje
rymy jak naboje, nerwy nimi koje
piszę odyseję ja chyba oszaleje
wódki poleje, nie, zaraz zemdleję
końcowe wersy w mej głowie układam
godzin już dużo, zaraz chyba spadam
rymuje godnie, jadę łagodnie
palę pochodnię, jadę swobodnie.
Robię szum, robię bum, ludzi tłum bo
to klasyk niczym guma turbo
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
robię ten rap to moje alterego.
Bronie swego, masz problem kolego?
Tak wiem, wyglądam na cichego
wkurwiam się zdeka, ej, to normalne
nawet moje rymy czasem są brutalne
centralne choć nie zawsze
słowami ogień zazwyczaj gaszę
szokuje wszystkich swoim sarkazmem
miałem telefon teraz noszę jakąś plazmę
raz, dwa, raz, dwa, trzy
teraz z gry odpada ten zły
na bicie jadę, mam jedną wadę
dam Ci radę zakończ tą żenadę
ja robię swoje, Ty zacznij robić swoje
rymy jak naboje, nerwy nimi koje
czujesz to? Muzyką mocno wieje
będzie dobrze mam taką nadzieję
chyba się już z Tobą na prawdę nie dogadam
brak mi sił, stwierdzam, że odpadam
tu rymów kanonada, cała ta plejada
banda idiotów nic nie robi tylko gada.
To czas, wchodzę na tym bicie po raz drugi
rap, muzyka, sprawdzaj moich rymów strugi
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
jeśli masz problem to chuj Ci do tego
pytasz jak to robię? Właśnie tak gram
wszystkie moje misje w tej grze wykonuje sam
punkty za nią mam, to nie jest szpan
oczekujesz zmian? oczekujesz zmian.
Ref:
Robię szum, robię bum, ludzi tłum bo
to klasyk niczym guma turbo
robię ten rap i nie pytaj mnie dlaczego
robię ten rap to moje alterego. /*2
Bronisz jego? Jesteś chyba głupi
Co Ci do tego no jesteś chyba głupi
posiadasz swą broń a są nimi usta
głowa to magazynek, ale głowa pusta
słowami robisz zamęt taki masz patent
zachowujesz się jak superbohater
na Twoją stratę nie jestem Twoim bratem
miłością którą nazywacie czadem
ja robię swoje, Ty zacznij robić swoje
rymy jak naboje, nerwy nimi koje
piszę odyseję ja chyba oszaleje
wódki poleje, nie, zaraz zemdleję
końcowe wersy w mej głowie układam
godzin już dużo, zaraz chyba spadam
rymuje godnie, jadę łagodnie
palę pochodnię, jadę swobodnie.
contributions: