Freedom PL Hunter

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Stała się czerń
Ciemność i blask
Wciąż otaczały mnie
Wirując wokół nas.
Zło płynęło wokół mnie
Na jawie i we śnie
Jak wierna rzeka czerń...

Jak ptak który spadł
W otchłań bez dna
Tak próbowałem wstać
Otrząsnąć myśli z ran.
Zło płynęło wokół mnie
Na jawie i we śnie
Jak wierna rzeka czerń...

Teraz proszę, pomóż mi,
Cofnij rękę, nie tnij żył.
To co mam, to co mam zabija mnie...

Jak ptak który spadł
W otchłań bez dna
Tak próbowałem wstać
Otrząsnąć myśli z ran.
Zło płynęło wokół mnie
Na jawie i we śnie
Jak wierna rzeka czerń...

Teraz proszę, pomóż mi,
Cofnij rękę, nie tnij żył.
To co mam, to co mam zabija mnie...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim