Brzozy czesze wiatr jesienny Hubert Szymczyński
Lyrics
Brzozy czesze wiatr jesienny
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
Sercem chronię, gdy przychodzi
Moja miłość to mój skarb
Piosnką radość chcę wam przynieść
Lecz szczęście zostawię dla siebie
Nauczyłem się ze szczęściem
Uciekać w zaułek
Lasów cichy i zielony
Kwiatami pachnący, gdzie teraz...
Brzozy czesze wiatr jesienny
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
Kiedy smutek mnie ogarnia
Chciałbym słyszeć znów twój głos
Widzieć chciałbym znów twe oczy
I nigdy nie stracić już ciebie
Nauczyłem się ze szczęściem
Uciekać w zaułek
Lasów cichy i zielony
Kwiatami pachnący, gdzie teraz...
Brzozy czesze wiatr jesienny
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
O... zielone
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
Sercem chronię, gdy przychodzi
Moja miłość to mój skarb
Piosnką radość chcę wam przynieść
Lecz szczęście zostawię dla siebie
Nauczyłem się ze szczęściem
Uciekać w zaułek
Lasów cichy i zielony
Kwiatami pachnący, gdzie teraz...
Brzozy czesze wiatr jesienny
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
Kiedy smutek mnie ogarnia
Chciałbym słyszeć znów twój głos
Widzieć chciałbym znów twe oczy
I nigdy nie stracić już ciebie
Nauczyłem się ze szczęściem
Uciekać w zaułek
Lasów cichy i zielony
Kwiatami pachnący, gdzie teraz...
Brzozy czesze wiatr jesienny
Szronem je osrebrza
Słowa szepcze im otuchy:
Znów wiosną będziecie zielone
O... zielone
contributions: