Katyńskie Łzy Horytnica

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    3 ratings
Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal.
Nie było nas wtedy, na świecie,
Gdy nasi rodacy walczyli za kraj,
Wierzyli że nam, będzie lepiej,

Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula, to wszystko...

Nie było im dane odejść z honorem,
Jak na żołnierza przystało,
Czy niebo płakało w te wiosenne dni...?
Las szumiał, a doły kopano

Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula, to wszystko...

A ciała jak kamień w wodę wrzucano,
Bezgłośnym hukiem spadając,
Przez chwile szybując i niknąc wśród ciał,
Wśród swoich najbliższych kompanów

Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula, to wszystko...

Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula, to wszystko...




Rate this interpretation
Rating of readers: Good+ 3 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim