La-la-la-la Henryk Rostworowski
Lyrics
Smutny czy wesoły był
Forsę miał czy nie miał
Śpiewem i muzyką żył
Mało nie oniemiał
Śpiewał nocą: la-la-la
Do białego nieraz dnia
W kółko wciąż przez cały czas
I to na pełny gaz...
Jeden refren znał - la-la-la-la
Na harmonii grał - la-la-la-la
Nawet kiedy spał - la-la-la-la
Przez sen nucił sobie: la-la-la!
Zimą, latem też - la-la-la-la
I gdy padał deszcz - la-la-la-la
I gdy w kinie był - la-la-la-la
Śpiewał swe la-la-la-la co sił!
Narzeczona, której wciąż
Nucił swe piosenki
Rzekła: "Kiepski będzie mąż
Po cóż mi te męki?"
Poznał inną w kilka dni
Była noc, pachniały bzy
Więc zakochał się raz-dwa
A następnego dnia...
Śpiewał do niej znów: la-la-la-la
Swoją pieśń bez słów - la-la-la-la
A że świecił nów - la-la-la-la
Więc się spodobała piosnka ta
[2x:]
Wzięli ślub i cóż? - la-la-la-la
Ona śpiewa już: la-la-la-la
Unisono z nim - la-la-la-la
Nucą wciąż la-la-la-la co dnia!
Forsę miał czy nie miał
Śpiewem i muzyką żył
Mało nie oniemiał
Śpiewał nocą: la-la-la
Do białego nieraz dnia
W kółko wciąż przez cały czas
I to na pełny gaz...
Jeden refren znał - la-la-la-la
Na harmonii grał - la-la-la-la
Nawet kiedy spał - la-la-la-la
Przez sen nucił sobie: la-la-la!
Zimą, latem też - la-la-la-la
I gdy padał deszcz - la-la-la-la
I gdy w kinie był - la-la-la-la
Śpiewał swe la-la-la-la co sił!
Narzeczona, której wciąż
Nucił swe piosenki
Rzekła: "Kiepski będzie mąż
Po cóż mi te męki?"
Poznał inną w kilka dni
Była noc, pachniały bzy
Więc zakochał się raz-dwa
A następnego dnia...
Śpiewał do niej znów: la-la-la-la
Swoją pieśń bez słów - la-la-la-la
A że świecił nów - la-la-la-la
Więc się spodobała piosnka ta
[2x:]
Wzięli ślub i cóż? - la-la-la-la
Ona śpiewa już: la-la-la-la
Unisono z nim - la-la-la-la
Nucą wciąż la-la-la-la co dnia!
contributions: