Anarchistka Helka Żarówka
Lyrics
Nie chcę być jak wszystkie
Nie chcę się malować
Nie chcę chodzić z chłopcem
Nie chcę się całować
Nie chcę iść na ubaw
Nie chcę iść na disco
Nie chcę żadnych ciuchów
Chcę być anarchistką
Nie chcę iść do szkoły
Nie chcę słuchać taty
Nie chcę pić szampana
Nie chcę być bogata
Nie chcę mieć kolegów
Którzy wiedzą wszystko
Nie chcę kochać bliźnich
Chcę być anarchistką
Niechaj wszystkie wasze dzienne sprawy
Wasze grzechy, wasze dobre chęci
Wasze dzieci piękne i wspaniałe
Wezmą wszyscy diabli no i wszyscy święci
Niechaj wszystkie wasze kapitały
Połknie kryzys, ciułacze bezmyślni
Niech was pchły obsiądą za wasze morały
Niech was zje rozsądek, wy nudni i czyści
Nie chcę kochać dzieci
Nie chcę chodzić w majtkach
Nie chcę mieć przyjaciół
Nie chcę bywać w knajpach
Nie chcę zdać matury
Nie chcę śmierdzieć szmalem
Nie chcę być miss świata
Nie chcę żadnych zalet
Nie chcę prezydenta
Nie chcę prezerwatyw
Nie chcę dobrych chrześcijan
Chcę być jak negatyw
Nie chcę jeść widelcem
Ani nawet łyżką
Nie chcę fotografii
Chcę być anarchistką
Niechaj wszystkie wasze dzienne sprawy
Wasze grzechy, wasze dobre chęci
Wasze dzieci piękne i wspaniałe
Wezmą wszyscy diabli no i wszyscy święci
Niechaj wszystkie wasze kapitały
Połknie kryzys, ciułacze bezmyślni
Niech was pchły obsiądą za wasze morały
Niech was zje rozsądek, wy nudni i czyści (2 x)
Nie chcę się malować
Nie chcę chodzić z chłopcem
Nie chcę się całować
Nie chcę iść na ubaw
Nie chcę iść na disco
Nie chcę żadnych ciuchów
Chcę być anarchistką
Nie chcę iść do szkoły
Nie chcę słuchać taty
Nie chcę pić szampana
Nie chcę być bogata
Nie chcę mieć kolegów
Którzy wiedzą wszystko
Nie chcę kochać bliźnich
Chcę być anarchistką
Niechaj wszystkie wasze dzienne sprawy
Wasze grzechy, wasze dobre chęci
Wasze dzieci piękne i wspaniałe
Wezmą wszyscy diabli no i wszyscy święci
Niechaj wszystkie wasze kapitały
Połknie kryzys, ciułacze bezmyślni
Niech was pchły obsiądą za wasze morały
Niech was zje rozsądek, wy nudni i czyści
Nie chcę kochać dzieci
Nie chcę chodzić w majtkach
Nie chcę mieć przyjaciół
Nie chcę bywać w knajpach
Nie chcę zdać matury
Nie chcę śmierdzieć szmalem
Nie chcę być miss świata
Nie chcę żadnych zalet
Nie chcę prezydenta
Nie chcę prezerwatyw
Nie chcę dobrych chrześcijan
Chcę być jak negatyw
Nie chcę jeść widelcem
Ani nawet łyżką
Nie chcę fotografii
Chcę być anarchistką
Niechaj wszystkie wasze dzienne sprawy
Wasze grzechy, wasze dobre chęci
Wasze dzieci piękne i wspaniałe
Wezmą wszyscy diabli no i wszyscy święci
Niechaj wszystkie wasze kapitały
Połknie kryzys, ciułacze bezmyślni
Niech was pchły obsiądą za wasze morały
Niech was zje rozsądek, wy nudni i czyści (2 x)
contributions: