Czarne życie H.D.T.S.
Lyrics
Ciągle życie mnie otacza, ciągle wyśmiewa
W głowie kłębią się potworne strachy
Walczą ze mną bez ustanku
W nocy no i w dzień
Kiedy uda mi się zwalczyć je ...
Bezradność mnie ogarnia
cóż robić mam
Kiedy wszystko dookoła sypie się jak ze ścian
Ja wtedy wychodzę zobaczyć łąki zielone
zanurzyć sie czystej niebiesko-zielonej woni
Ja wtedy wychodzę zobaczyć łąki zielone
zanurzyć sie w czystej cichej toni
Rzeczywistość mnie przytłacza
Wciąż zmieniam się
Z której strony runie na mnie wielki głaz
Czarne wizje końca męczą moje sny
Przeraźliwy obraz końca naszych pięknych dni
Ja wtedy wychodzę ....
W głowie kłębią się potworne strachy
Walczą ze mną bez ustanku
W nocy no i w dzień
Kiedy uda mi się zwalczyć je ...
Bezradność mnie ogarnia
cóż robić mam
Kiedy wszystko dookoła sypie się jak ze ścian
Ja wtedy wychodzę zobaczyć łąki zielone
zanurzyć sie czystej niebiesko-zielonej woni
Ja wtedy wychodzę zobaczyć łąki zielone
zanurzyć sie w czystej cichej toni
Rzeczywistość mnie przytłacza
Wciąż zmieniam się
Z której strony runie na mnie wielki głaz
Czarne wizje końca męczą moje sny
Przeraźliwy obraz końca naszych pięknych dni
Ja wtedy wychodzę ....
contributions: