Królowie disco Haratacze

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Jest sobota wieczór i czas na jakąś akcję,
Jadę z kolegami na disco dance.
Na szyi kilo złota na głowie mocny żel,
Kobiety ach kobiety to dzisiaj jest mój cel!

Patrzę w kącie stoi fajna mała,
Nie pozwolę by sama tu stała.
Najpierw taniec potem drinków sześć,
Chcę ją dzisiaj mieć!

My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko

A taniec to mój żywioł disco drógi dom,
Ja zrywam laski przyjezdne i stąd.
I nie jestem pozer ani żaden frajer,
Każda laska leczi na mój dobry bajer.

I sam nie wiem co tak na nie działa,
To napewno magia mego ciała.
Bo mój taniec jest jak kałasznikow,
W końcu jestem królem, królem dicho!!!

My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko

Jestem bardzo super cool no i w ogóle,
Do każdej dziewczyny mówię bardzo czule.
Chodź do mnie na chatę będzie verry funny!!
-Jesteś chyba stary trochę obłąkany!!

My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko
My królowie disco, możemy wszystko

My możemy wszystko, bo jesteśmy królami disco
My możemy wszystko bo jesteśmy królami disco




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim