Małe jasne Słońce Hanna Banaszak

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Za długo milczę pewnie chcesz
Usłyszeć coś ode mnie
Właściwie wszystko jedno co
Byle słuchało się przyjemnie
Po co wspominać padał deszcz
A ty wybiegłeś ku mnie
Po co powtarzać ty to wiesz
A ja rozumiem
Nie będę pytać Cię o zdrowie
A ni czy drażni Cię ta plucha
Bo to co właśnie teraz powiem
To bardzo ważne słuchaj

Małe jasne to jest piwo
Duże jasne to jest słońce
Mała czarna to jest kawa
Duża czarna to jest noc
Noc odchodzi słońce wschodzi
Chyba nam go nie ubyło
Mała miłość to nic nie jest
Duża miłość to jest miłość

Łatwo się zgubić wielki świat
I tyle rzeczy na nim
I nie jest wszystko jedno co
Mówią do siebie zakochani
Bo coś jest prawdą a coś kłamstwem
Bez tego miłość bywa krucha
Więc proszę naucz się na pamięć
To takie proste słuchaj

Małe jasne to jest piwo
Duże jasne to jest słońce
Mała czarna to jest kawa
Duża czarna to jest noc
Noc odchodzi słońce wschodzi
Chyba nam go nie ubyło
Mała miłość to nic nie jest
Duża miłość to jest miłość




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim