Ja chcę tak naprawdę! Hanka Ordonówna

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Gdy się ma szesnaście lat
Trzeba myśleć o tem już
By rozróżnić, co flirt
A co ołtarz i mirt
Żeby potem nie było z tem źle

Niebezpieczny jest ten świat
Dziś dostałam bukiet róż
Bardzo miło, te róże
Lecz, ach, to flirt i już

A ja chcę tak naprawdę raz
Zakochać się na dłuższy czas
I chodzić pod rękę nocą wśród drzew
Pójść do Grinzingu na wino i śpiew

I tańczyć, tańczyć ile tchu
Na ucho czule szeptać mu:
Mein süßer Schatz, mein süßer Schatz
Mein lieber Schatz, mein Schatz

Potem uroczysty ślub
I już wierność aż po grób
Chyba zdarzy się, że
Ktoś spodoba mi się
No to może z wiernością być źle

Ach, to nudno w kółko wciąż
Tylko jeden, tylko mąż
Bardzo miło mieć męża
Lecz, ach, to jest już mąż

A ja chcę tak naprawdę raz
Zakochać się na dłuższy czas
I chodzić pod rękę nocą wśród drzew
Pójść do Grinzingu na wino i śpiew

I tańczyć, tańczyć ile tchu
Na ucho czule szeptać mu:
Mein süßer Schatz, mein süßer Schatz
Mein lieber Schatz, mein Schatz

I tańczyć, tańczyć ile tchu
Na ucho czule szeptać mu:
Mein süßer Schatz, mein süßer Schatz
Mein lieber Schatz, mein Schatz




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim